Polak potrafi- tak się mówi. Jednak ilu z nas wie co Polak naprawdę potrafi? ,,Polacy osiedlili się i po raz pierwszy pojawił się w tym regionie prąd elektryczny’’- wspomina pan Andrzej Hamerski.
Krzysztof Gradowski, osoba znana bardziej na Pomorzu, wydała nową książkę pt. : ,,Pomorska emigracja do Brazylii’’. Dnia 30 października bieżącego roku gościł on w jedynym w Polsce Kaszubskim Liceum Ogólnokształcącym w Brusach. Spotkanie to odbyło się aby porozmawiać nie tylko o samej książce lecz o emigracji do Brazylii. Razem z panem Krzysztofem przybyli również reprezentanci polskiej społeczności między innymi pan Andrzej Hamerski, Wiktor Mokwa (Kozłowski), Leonardo Koleśny oraz gość z Francji Jean Pierre Sule.
Pierwsi polscy emigranci pojawili się w Brazylii już około 140 – 150 lat temu a zorganizowane grupy emigranckie pojawiły się w roku 1869 w stanach Santa Catarina i Parana, od roku 1875 zaś zaczęli przybywać do stanu Rio Grande do Sul. Około 95% ogółu emigracji polskiej osiadło na roli, a pozostali reprezentowali ludność rzemieślniczo-robotniczą. Inteligencja stanowiła znikomy procent.
Trzeba przypomnieć, że w 1938 roku rozpoczął się proces nacjonalizacji. Zamykane były szkoły, w których językiem wykładowym był język inny niż portugalski również zakazywano używać języków emigrantów. To spowodowało wielkie szkody i kolejne pokolenia polskich emigrantów utraciły kontakt z Polską. W okresie powojennym w dalszym ciągu przedstawiciele Polonii tracili kontakt z Polską, zanikł zwyczaj czytania po polsku i zainteresowania biegiem wydarzeń w Polsce. Rok 1978 przyniósł zmiany, gdyż wybór polskiego papieża odrodził w Brazylijczykach polskiego pochodzenia zainteresowanie krajem.
Nasi goście odpowiadali na pytania zadawane przez uczniów, którzy ze szczególnym skupieniem i uwagą słuchali ich wypowiedzi. Wspominali o zmaganiach emigrantów na brazylijskiej ziemi oraz o poznawaniu nowej kultury. Spotkanie przebiegło w bardzo miłej atmosferze. Na koniec promocji książki pana Krzysztofa zrobiliśmy grupowe zdjęcie.
Czekamy na kolejną książkę, mamy nadzieję, że ponownie pan Krzysztof Gradowski zawita do Kaszubskiego Liceum w Brusach. Weronika Bloch