Jak informuje “Przegląd Sportowy” Polska zostanie organizatorem siatkarskich mistrzostw Europy. Miałyby się one odbyć w naszym kraju w 2017 roku, czyli trzy lata po mundialu, który rozgrywany był w polskich halach.
Zarząd CEV już zatwierdził naszą kandydaturę, teraz czekamy na decyzję całego gremium – powiedział prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosław Przedpełski. – To tylko formalność, bo po naszej prezentacji wszyscy inni kandydaci zwinęli żagle i wycofali się z wyścigu – stwierdził.
Zdaniem dziennikarzy “Przeglądu Sportowego” wobec braku innych kandydatur Polska jest pewniakiem w staraniach o organizację mistrzostw Starego Kontynentu. – Przygotowaliśmy profesjonalną prezentację, pokazaliśmy jak wyglądały mistrzostwa świata w naszym kraju. Na koniec dostaliśmy od delegatów CEV oklaski – opowiadał Wojciech Czayka dyrektor wykonawczy polskiego mundialu po Kongresie w Antalyi.
Polska jest chętna organizować kolejne imprezy siatkarskie. Niektóre plany trzeba jednak odłożyć. Najbliższa Liga Światowa odbędzie w Rio de Janeiro, najprawdopodobniej siatkarskie mistrzostwa globu za cztery lata także będą odbywać się w innym państwie. – Organizacja mundialu to ogromny wysiłek logistyczny. Nie ma sensu od razu porywać się na kolejne męskie mistrzostwa – stwierdził wiceprezes PZPS Artur Popko. – Wstępnie przymierzamy się za to do kobiecego mundialu w 2022 roku. Wtedy powinniśmy mieć już silną drużynę – dodał.
Spośród sześciu miast, które gościły mistrzostwa świata w 2014 roku, PZPS wybierze cztery. Jak twierdzi Czayka, na razie nie zostały one wybrane. Największe szanse zostania głównym obiektem ma jednak Kraków Arena. Wszystko to w związku z tym, że w stolicy Małopolski nie grała reprezentacja w czasie mundialu, a miasto nie zostało gospodarzem przyszłorocznej Ligi Światowej , oprócz Krakowa największe szanse mają gdańska Ergo Arena , katowicki Spodek oraz łódzka Atlas Arena.
Najbliższe mistrzostwa ”starego kontynentu” odbędą się w w 2015 r we Włoszech i Bułgarii w bułgarskiej Warnie , Sofii i Płowdiwie oraz we włoskiej Catani i Messynie.
Komentarze ( )