Pamięć o naszych bliskich jest bardzo ważna. Okazać ją możemy w niezwykły sposób przede wszystkim w Święcie Zmarłych.
W tym dniu, odwiedzając mogiły naszej rodziny, ważnych dla nas osób możemy w sposób specjalny uczcić ich pamięć. Ogarniająca nas wtedy melancholia, smutek, mogą nam także przypomnieć to, jak nasze życie jest kruche i jak szybko może się ono kończyć. Docenianie naszych bliskich jeszcze za ich życia to coś bardzo ważnego, o czym nie możemy zapomnieć. Zrozumienie, że rodzina powinna być dla nas najważniejsza, to kolejny atut obchodzenia tego święta. Tęsknotę za krewnymi możemy odczuwać cały czas. Najprawdopodobniej święto to służy nie tylko upamiętnieniu wszystkich chrześcijan, którzy osiągnęli stan zbawienia i przebywają w niebie, ale również, aby okazać im należyty szacunek, serce, naszą pamięć. Nie należy przypominać sobie o nich tylko w trakcie święta. Powinniśmy pamiętać o zmarłych z naszej rodziny przez cały czas. Według mnie to nie tylko okazja, żeby złożyć modlitwę nad grobem kogoś ważnego ale także, aby bliżej poznać historię naszej rodziny. Możemy dowiedzieć się, czy posiadamy kogoś poza naszym krajem, kim byli nasi pradziadkowie, możemy zobaczyć więcej pamiątek rodzinnych, o których nie mieliśmy pojęcia. Możemy się bardzo zdziwić, słysząc niektóre informacje. Zainteresujmy się, jak długie jest nasze drzewo genealogiczne. Ta celebracja zmusza nas przede wszystkim do docenienia naszego życia, rodziny, przyjaciół, bliskich.
Uroczystość Wszystkich Świętych obchodzona od czasów średniowiecza, aż do dzisiaj ma tylko jedno na celu- pamięć o naszych najbliższych, żyjących czy znajdujących się już w niebie. Pamiętajmy o nich przez cały rok, nie tylko od święta. To istotne. Postarajmy się zapalić na grobie zmarłego chociaż jeden symboliczny znicz.
