głowne.JPG

Zielona szkoła to najczęściej kilkudniowa wycieczka, organizowana pod koniec roku szkolnego. Jest to najbardziej wyczekiwany wyjazd wśród uczniów. Dzięki takim wycieczkom możemy się lepiej poznać, nauczyć niezależności i samodzielności. Zielone szkoły cieszą się dużym zainteresowaniem w naszym kraju. Praktycznie wszystkie szkoły organizują takiego rodzaju wyjazdy, aby urozmaicić rok szkolny. Także i nasza podjęła się wyzwania…

W tym roku atrakcje były bardzo ciekawe. Mimo tego, że wycieczka trwała tylko dwa dni, wszyscy znaleźli coś dla siebie. Pierwszy dzień był pełen refleksji, drugi z kolei pełen wrażeń i niezapomnianych emocji.

Dzień pierwszy : Auschwitz-Birkenau. Stare budynki, drut kolczasty, ubrania, przybory osobiste i zdjęcia z tamtym lat. Wszystko to zgrało się w okropną całość. Po całym terenie obozu oprowadzał nas przewodnik, który  przeniósł nas do tamtych czasów. Jest to niewyobrażalne i niepojęte ile ludzie musieli znieść, ile doświadczyć, aby w Europie zapanował pokój. Wojny były straszne. Właśnie takie miejsca jak to pokazują nam, zwykłym ludziom, że kiedyś życie nie było sielanką. Ludzie byli oszukiwani i wykorzystywani. Robiono badania na bliźniętach, zmuszano do pracy, zabijano niewinne osoby. Muzea, cmentarze, zdjęcia są dowodem na to, jacy ludzie potrafili być źli i zawistni. Jaki los zgotował człowiek człowiekowi?  W niektórym momentach zwiedzania, muszę przyznać, miałam łzy w oczach. Najbardziej wzruszył mnie widok ogromnej ilości zachowanych butów, ubrań, rzeczy osobistych wszystkich, którzy trafili do obozu. Miało czekać ich lepsze, nowe życie, spotkania z bliskimi, dlatego zabierali ze sobą to, co mieli najcenniejsze. Dziś wiemy, że było to kłamstwo ! Odebrano im godność i honor. Odebrano im rzecz najświętszą, bezcenny dar – życie.

Dzień drugi: Energylandia.
Ten dzień różnił się diametralnie od pierwszego. Wszyscy mieli lepszy humor, każdemu towarzyszył uśmiech. Do dyspozycji mieliśmy pięć godzin oraz wszystkie atrakcje tego parku rozrywki.  Największe wrażenie wywarł na mnie HYPERION. Ten najwyższy ( 77 metrów wysokości )najszybszy ( 142 km/h) w całej Europie Mega Coaster spodobał się mnie oraz moim znajomym najbardziej. Każdy  znalazł coś dla siebie. Energylandia oferuje strefę familijną, ekstremalną, Bajkolandię oraz Water Park. Niektórzy chcieli poczuć wiatr we włosach korzystając z rollercoasterów, inni byli zwolennikami mniej ekstremalnych opcji. Każdy z pewnością świetnie się bawił oraz zapamięta ten dzień na długo.

Pogoda nam nie sprzyjała. Pierwszego dnia, ci, którzy nie mieli parasolek, albo skorzystali z życzliwości innych, albo musieli chronić się czym się dało. W grę wchodziły kaptury, każdy nawet mały daszek. Wszyscy mieliśmy nadzieję, że przynajmniej w parku rozrywki nie będziemy chodzili cali mokrzy. Nasze marzenie zostało spełnione. Na drugi dzień z nieba nie spadła ani kropla. Co prawda było dosyć zimno ale przynajmniej mogliśmy korzystać z atrakcji.

W drodze powrotnej, jak to na prawdziwą wycieczkę przystało wstąpiliśmy do McDonalda. Podczas jazdy autobusem większość z nas zasnęła, skracając przy tym czas nudnego podróżowania. Wycieczka nie była długa, lecz według mnie miała bardzo ciekawą ofertę.