Samotność.jpg

Niczym duchy

Ludzie na których nikt z nas nie zwraca uwagi. Mkną korytarzami, ścieżkami niczym duchy, przez nikogo nie zauważeni. Ludzie niewidziani przez społeczeństwo, samotnie siedzący, wpatrujący się w telefony komórkowe, chodzących bez jakichkolwiek szmerów. Lecz jaki jest powód ich samotności, może po prostu niechęć do innych ludzi, wstyd? A co by się stało gdyby zostali zauważeni i zaczęto z nimi rozmawiać?  Pomóc im otworzyć się na cały świat, sprawić by niewidzialni stali się widzialni. Czasami warto się zastanowić czy w naszym otoczeniu jest taka osoba lub osoby, albo jak wiele ich jest? Wystarczy zacząć dostrzegać osoby, które w żaden sposób nie zwracają na siebie uwagi.