Niepełnosprawność. Co to takiego jest? No właśnie. Mam wrażenie,że po mimo XXI wieku, nie każdy zna ten termin. A niektórym się tylko wydaje, że mają jakiekolwiek pojęcie na ten temat. Widząc osobę na wózku, ludzie mają tylko powierzchowne wyobrażenie. Osoba niepełnosprawna. Wózek inwalidzki. Inność. Oczywiście nie oceniam wszystkich w takich samych kryteriach. Jednak dzisiejszy świat jest tak właśnie skonstruowany. Integracja i tolerancja- piękne pojęcia znane tylko z nazwy, niestety. Cienka granica między zerknięciem, a gapieniem się.
Doprawdy, nie wiem dlaczego wózek inwalidzki budzi takie kontrowersje. Myślałam,że stereotypy już są dawno przełamane, że w rozwijającym się świecie pełnym nowoczesnych technologii, to coś naturalnego. Jednak tak nie jest.
W końcu gdyby tak było, kobieta idąca parkiem, która zauważyła osobę na wózku inwalidzkim nie ukręciłaby sobie prawie szyi od chęci gapienia się. W końcu gdyby tak było, dziecko omal nie wpadłoby pod samochód odwracając się, by chociaż przez sekundę dłużej popatrzeć na ten ”dziwaczny okaz”.
A takie sytuacje towarzyszą mi w życiu codziennym od kilkunastu lat. Zawsze łatwiej było mi tłumaczyć tego typu zachowania u dzieci. Jednak to świadczy jedynie o złym wychowaniu przez rodziców. Bo co się dziwić dziecku, jeśli matka zachowuje się dokładnie tak samo. Przecież to prawie w zupełności zależy od uświadomienia przez rodziców. To oni uczą,że gorącą zupą się oparzysz, że nie wolno przechodzić przez jezdnię na czerwonym świetle. I to oni powinni uczyć tolerancji – elementu,którego niestety brak w dzisiejszych czasach.
Ludzie nie zdają sobie sprawy,że życie pisze różne scenariusze i oni sami mogą znaleźć się w podobnej sytuacji. Nikt nie czuje się komfortowo, kiedy się na niego gapisz. Bez względu na to czy jest na wózku, o kulach, czy jest otyły czy ma zdeformowaną twarz. Wiem,że z czasem, my, niepełnosprawni, nabieramy dystansu do takich epizodów – bo stają się one rytuałem. Jednak nadal zadajemy sobie pytanie – a właściwie dlaczego tak jest? Do czego można to porównać?
Gapisz się na super drogi, piękny, czerwony, ekskluzywny kabriolet z ciemnymi szybami. Zazdrościsz, nie? A niepełnosprawnemu czego zazdrościsz? Super wózka? Może przyzwyczaiłam się do reakcji ludzi, ale nigdy nie będę w stanie zrozumieć dlaczego to robią. Do wszystkich gapiów. Oświećcie mnie, proszę…
Komentarze ( )