iStock_000022750738_Medium.jpg

Zacznę od tego, że wolontariat najczęściej dorosłym osobom kojarzy się przede wszystkim z pracą, z której nie ma się nic. Jednak w rzeczywistości jest zupełnie inaczej, ponieważ nasza praca daje wiele korzyści i szczęścia nie tylko ludziom potrzebującym, ale właśnie nam.

Dowodem tego może być liczba wolontariuszy w naszym kraju, którzy wynoszą z wolontariatu wiele nowych umiejętności. Zapewne takie osoby wiedzą to wszystko o czym teraz chciałabym napisać albo dopiero w tej chwili uświadomią sobie kilka istotnych rzeczy.

Raczej nie zastanawiamy nad tym,czy pomaganie innym,może stanowić nasze źródło szczęścia. A przecież tak niewiele brakuje nam do tego, aby czuć się szczęśliwym, wystarczy tylko chcieć. Pomagając innym pomagamy sobie, przez co stajemy się lepszymi ludźmi. Potwierdzeniem tego argumentu jest książka pod tytułem “Opowieść Wigilijna”. Jej głównym bohaterem jest Ebenezer Scrooge, który przez całe swoje długie życie był bardzo skąpym i nieprzyjemnym człowiekiem, nie pomagał nikomu oraz nie umiał dostrzec ludzi potrzebujących i biednych. Jednak niespodziewanie jego życie zmieniło się po tym jak w noc przed Bożym narodzeniem ujrzał Ducha swojego zmarłego kolegi i trzech innych duchów, którzy uświadomili mu,że w życiu nie są ważne pieniądze, lecz pomoc i szczęście innych. Po tej wizycie zaczął pomagać innym, dzięki czemu poczuł się szczęśliwy.

Jak wiadomo pomoc innym jest szlachetna i może być symbolem dobra. Ale nie zawsze jest ona godna pochwały, ponieważ niektórzy ludzie po prostu nie nadają się do pracy w wolontariacie i nie czują się w tym dobrze. Takim osobom nie można niczego zarzucić, ponieważ lepiej gdy pracują to osoby, które wkładają w to swoje serce i chęci.

Kolejnym argumentem tego, że wolontariusze też otrzymują wiele z tej pracy jest fakt, że dobro które czynimy, prędzej czy później do nas wróci. Jestem pewna, że osoba,której pomogliśmy, na pewno się nam w jakiś sposób odwdzięczy. Jednakże, starajmy się pomagać bezinteresownie, nie licząc na jakąś nagrodę, bo najpiękniejszą nagrodą jest zwykłe słowo “dziękuję”.

Pomaganie innym zawsze wiąże się również z poznawaniem nowych osób. Wiele z tych znajomości może przetrwać całe życie, bo poznajemy osoby, które mają podobny charakter do naszego. Zdarza się też, że zyskujemy kontakty biznesowe, które mogą nam się przydać w przyszłości. Wielu pracodawców bardzo sobie ceni osoby, które udzielają się społecznie.

Następnym argumentem jest to, że osoby, które działają charytatywnie, czują się potrzebne innym ludziom. A widząc ich wdzięczność za ofiarowaną pomoc, mają poczucie bycia dobrym człowiekiem. Wolontariat jest zatem świetnym pomysłem dla osób, które mają niską samoocenę, bo powoduje on wzrost poczucia własnej wartości.

Podczas pracy z osobami starszymi uczmy się także cierpliwości. Poznajemy wiele nowych osób dlatego też coraz łatwiej jest nam nawiązać kontakt z każdą nowo poznaną osobą i dopasować odpowiednią rozmowę do danej sytuacji.

Moim zdaniem warto pomagać innym ludziom nie ważne czy starszym czy młodszym, bo każdy człowiek potrzebujesz jakiejkolwiek pomocy drugiego człowieka. A trzeba też zdawać sobie sprawę, że nigdy nie wiadomo kiedy tak naprawdę my sami będziemy potrzebować pomocy.

Alicja Nowacka