Nie ma rzeczy niemożliwych. Potrzebna jest wiara, upór, silna wola i oczywiście, odrobina talentu. Chyba każdy z nas posiada talent, ale nie każdy go pielęgnuje…
Zacznijmy od tego, kim tak naprawdę jest Natalia Partyka.
Natalia Partyka urodziła się 27.07.1989 w Gdańsku. Jest zawodową tenisistką stołową, potocznie zwaną “ping-pongistką”. Kiedy pierwszy raz usłyszałem w mediach o Natalii, byłem bardzo zdziwiony, zadawałem sobie pytania, jak można tak zawzięcie walczyć mimo niepełnosprawności? Piękna, utalentowana, a przede wszystkim skromna Polka, która mówi, że zawdzięcza swój sukces przede wszystkim rodzicom, którzy zaprowadzili ją na salę i pokazali kierunek życia.
Kiedyś…
W tenisa stołowego zaczęłam grać w wieku 7 lat, dzięki mojej starszej siostrze, która pierwsza rozpoczęła treningi i dzięki rodzicom, którzy bardzo chcieli, abym spróbowała swoich sił w sporcie. Początkowe odbijanie dla zabawy szybko przerodziło się w coś więcej. Pierwsze kroki przy ping-pongowym stole stawiałam w klubie MRKS Gdańsk pod okiem śp. trenera Aleksandra Mielewczyka, a następnie Bronisława Zygmanowskiego. Równocześnie zostałam zgłoszona do gry w klubie dla osób niepełnosprawnych „ZRYW” Wejherowo. Już od samego początku miałam wiele chęci do treningu, ponieważ niespełna po 6 miesiącach od momentu , w którym pierwszy raz złapałam rakietkę do ręki , miałam wystartować w Mistrzostwach Polski Niepełnosprawnych.
Pamiętam też, że motywację do pracy miałam dużą również z tego względu, że moja siostra była ode mnie dużo lepsza, a ja nie mogłam pogodzić się z tym, że za każdym razem z nią przegrywałam.
Cały czas ambitnie trenowałam, startowałam w różnych turniejach, ogrywałam się i nabierałam doświadczenia. Mój poziom sportowy stale się podnosił, osiągałam coraz lepsze wyniki i utwierdzałam się w przekonaniu, że chcę grać w tenisa stołowego.
Teraz…
Tenis stołowy jest moją największą pasją i tak naprawdę nie wyobrażam sobie życia bez celuloidowej piłeczki. Mimo tego, że sport to wiele wyrzeczeń i dni spędzonych poza domem , to nigdy nie żałowałam, że zaczęłam trenować, ponieważ wszystkie lata spędzone na treningach i turniejach wiele mnie nauczyły. Gra sprawia mi dużo radości i satysfakcji więc z tenisem stołowym na pewno wiążę swoją przyszłość. Chciałabym grać na wysokim poziomie przez najbliższe kilka bądź kilkanaście lat i mam nadzieję, że w tym czasie uda mi się zrealizować moje sportowe cele i marzenia. A jest ich całkiem sporo. Jak na razie, moja kariera zmierza we właściwym kierunku i mam nadzieję, że nadal będę podążać właściwą drogą , która pozwoli mi rozwijać się sportowo.
Od początku mojej przygody z tenisem stołowym miałam dużo szczęścia, ponieważ trafiłam na ludzi, którzy poświęcali mi swój czas, wierzyli we mnie, życzyli mi jak najlepiej i cały czas wspierali mnie w tym co robię. Dlatego, bardzo serdecznie im wszystkim DZIĘKUJĘ.
Odczucia związane z zapoznaniem się z początkami życia sportowego Natalii.
Za każdym razem, gdy oglądam wywiady Natalii, czytam o niej artykuły, coś chwyta mnie za serce. Aktualnie nasza tenisistka stołowa gra na światowym poziomie. Nie zapominajmy o tym, że Natalia to jedyna Polka, którą pokochały Chiny, którą pokochał Pekin. Na igrzyskach pokazała swój kunszt, znalazła się na okładkach wielu chińskich gazet. Wydaje się być niemożliwe, że Partyka oprócz paraolimpiady wystąpiła najpierw na igrzyskach i mierzyła się oko w oko z najlepszymi zawodniczkami!
Oprócz gry indywidualnej potrafi wykazać się koleżeństwem i umiejętnościami w deblu.
Oczywiście, Polka swoje osiągnięcia deblowe zrzuca na swoją koleżankę z drużyny i cały sztab szkoleniowy mówiąc, że gdyby nie oni, to nic by nie osiągnęła. Poniżej tylko kilka osiągnięć, które Partyka zdobyła już jako nastolatka, jedna z najmłodszych uczestniczek zawodów.
· brązowa medalistka Mistrzostw Europy w deblu – Sankt Petersburg 08’
· złota medalistka Igrzysk Paraolimpijskich Pekin 2008 w singlu
· srebrna medalistka Igrzysk Paraolimpijskich Pekin 2008 w turnieju drużynowym
· udział w Igrzyskach Olimpijskich Pekin 2008 (turniej drużynowy)
· złota medalistka Młodzieżowych Mistrzostw Polski w singlu – Ostróda 08′
· złota medalistka Młodzieżowych Mistrzostw Polski w deblu w parze z Katarzyną Grzybowską – Ostróda 08′
· srebrna medalistka Mistrzostw Polski w singlu – Białystok 08′
· złota medalistka Mistrzostw Polski w deblu w parze z Katarzyną Grzybowską – Białystok 08′
Podsumowując.
Podsumowując, uważam, że Natalia Partyka to sportowiec świetny, nie idealny, bo ludzi idealnych nie ma, ale śmiało można brać z niej przykład. Dzięki Natalii możemy wiele się nauczyć… Jak robić to, co kochamy, mimo problemów życiowych, jakie posiadamy. Natalia udowadnia nam, że mimo niepełnosprawności można osiągnąć wszystko. Powinniśmy robić to, co kochamy, to,do czego mamy talent. Nikt nie mówi, że jest to łatwa i przyjemna droga do sukcesu, tylko trzeba wylać litry potu, aby coś później w życiu osiągnąć. Chciałbym serdecznie pogratulować i podziękować Natalii za jej sukcesy i za to kim jest. Ta kobieta bierze sobie do serca każdą opinię na jej temat, nieważne, czy złą, czy dobrą, bo ważne jest to, że próbuje być dobrym człowiekiem i dla mnie jest takim cichym bohaterem.
Serdecznie zapraszam na oficjalną stronę Natalii, tutaj dowiecie się na bieżąco o wszystkich informacjach dotyczących jej kariery: http://www.nataliapartyka.pl
Komentarze ( )