Czy marzyłeś zawsze o tym, aby poznać swoją prawdziwą miłość, ale nigdy ci to nie było dane? Przeżywasz depresję, a samotność daje się we znaki? Jeżeli tak, to TEN felieton jest właśnie dla ciebie.
Ludziom dzisiaj coraz trudniej znaleźć swoją drugą połówkę. Uciekają w głąb internetowych portali, szukając miłości, akceptacji i zrozumienia. W moim krótkim 17-letnim życiu doświadczyłem tego uczucia, kiedy krążyłem wokół, rozmawiałem z lisem i hodowałem baobaby. Dzisiejszy stan, pełen porażek, odrzuceń lub zamknięcia mojej miłości do szufladki „tylko przyjaciel” świetnie obrazuje cytat z mojej ulubionej książki – „Decyzja oswojenia niesie w sobie ryzyko łez”. Jeśli dotrwałeś do tego momentu i nadal chcesz znaleźć swą miłość – nie wszystko stracone! W moim wypadku z pomocą przyszło wiele internetowych portali, na których nabrałem pewności siebie, przełamałem się i poznałem niewątpliwie wartościowe osoby, z którymi miałem szansę spotkać się i zbudować więź.
Ostatnio uświadomiłem sobie, że młodość to piękny etap w życiu ludzi. Czas pierwszych miłostek, pocałunków i barwnych przygód. Druga połówka nie patrzy wówczas na twoją pozycję społeczną i pieniądze. W jej oczach liczysz się tylko ty, twoja przeszłość i przyszłość nie mają znaczenia – młodzi ludzie żyją chwilą. Młodzieńcza miłość jest tak piękna, ale czy nie myślisz o żenujących metodach jej poszukiwania? Dlaczego nie zmienisz metod?
Może powyższym wyznaniem udało mi się zwieść cię trochę? To teraz rewolucja! Zacznij od usunięcia wszystkich kont na tego typu portalach, w niczym ci one nie pomogą. Zwykle siedzą tam ludzie, którzy mają większe problemy ze sobą niż ty. Pomyśl, co mógłbyś dla siebie zrobić, znajdź jakieś interesujące hobby. Zapisz się na kółka zainteresowań. Masz kompleksy na punkcie swojego wyglądu? Nadeszła pora, aby to zmienić! Niewskazane jest siedzenie w domu, w swojej strefie komfortu przed ekranem smarftona/komputera. Potrzebujesz fachowej pomocy, chcesz się wyżalić albo przechodzisz depresję? Tego typu wsparcia również nie znajdziesz w Internecie. Udaj się do specjalisty, terapeuty lub psychologa. Zrób coś ze swoim życiem, głowa do góry – dasz radę!