7 grudnia klasa 4 A spędziła miło czas w jednym z poznańskich kin. Uczniowie oglądali wspólnie film norweskiej produkcji pt. „Mikołaj w każdym z nas” w reżyserii T. Rangnesa.
Na ekranie poznajemy historię, zakochanego w świętach Bożego Narodzenia, stolarza Andersena, który w wigilijny wieczór, jak co roku, stara się zorganizować swojej rodzinie idealne święta. Oznacza to, że jak co roku, rodzinę Andersenów, czekają kolejne, pełne katastrof świąteczne dni. Sytuację ratuje prawdziwy Święty Mikołaj, którego stolarz Andersen spotyka podczas samotnego spaceru w lesie. To właśnie on tego roku rozda prezenty dzieciom stolarza. W zamian, pan Andersen odwiedzi dzieci Świętego Mikołaja. I, o dziwo, zostanie równie mile przyjęty, co sam Święty.
„Mikołaj w każdym z nas” to film określany jako familijny. Jego obejrzenie nie spowoduje u Was oberwania brzucha ze śmiechu, gdyż jego twórcy skupili swoją uwagę na innych kwestiach.
Czy jednak czas spędzony na jego emisji był zmarnowany? Nie, ponieważ wprowadził nas w tak długo oczekiwany klimat nadchodzącego Bożego Narodzenia oraz przypomniał, że magia tych świąt tkwi w ludziach, w bliskim, prawdziwym kontakcie z drugim człowiekiem, a najpiękniejszy prezent to ten, który zostaje podarowany „od serca”.
Film T. Rangnesa w 2017r. został nominowany do nagrody „Najlepszy film dla dzieci i młodzieży” na Norweskim Międzynarodowym Festiwalu Filmowym. Czy rzeczywiście to najlepszy film świąteczny dla młodego widza? Chętni zdążą się jeszcze sami o tym przekonać, gdyż film nadal znajduje się w repertuarze filmowym.
Zdjęcie pobrano ze strony: www.kinówki.pl/mikolaj-w-kazdym-z-nas-snekker-andersen-og-julenissen-2016/