Zuzanna Karpiarz: Jak się Pani miewa?

Przyroda: Obecnie źle, ponieważ ostatnio jestem bardzo zanieczyszczona.

Z.K.: Jaki rodzaj zanieczyszczeń jest dla Pani najbardziej uciążliwy?

P.: Najbardziej spaliny z kominów fabryk, domów i samochodów.

Z.K.: Czy przez ostatnie lata zauważyła Pani wzrost lub spadek zanieczyszczeń?

P.: Owszem, zauważyłam niewielki spadek zanieczyszczeń.

Z.K.: Jakiego rodzaju zanieczyszczenia zmalały?

P: Odpady… dostrzegam tu pewne pozytywne zmiany.

Z.K.: Co jest dla Pani pocieszające?

P.: Pocieszający jest wzrost świadomości ludzi dotyczący ochrony środowiska, a najbardziej to, że ludzie zaczęli segregować odpady.

Z.K.: Jakie relacje z ludźmi Pani wspomina?

P.: Kiedyś było inaczej… jeziora i rzeki były czyste, a lasy zadbane.

Z.K.: Czy chciałaby Pani coś powiedzieć, o coś zaapelować?

P.: Owszem. Chrońcie przyrodę, nie zanieczyszczajcie jej i nie zaśmiecajcie! O to Was proszę.

Z.K.: Mam nadzieję, że my, ludzie, nie pozostaniemy bierni w tej sprawie. Dziękuję za wywiad.