D3FB4D6F1CE04031AA0A26111EE5406E.jpeg

W dzisiejszych czasach wydaje nam się, że wszystko jest normalne, codzienne. Jednak są sprawy o których powinno się mówić, a ich temat dalej pozostaje tabu. Przede wszystkim chodzi mi o niepełnosprawność. Na pewno każdy z nas wie, co to słowo oznacza.

Często spotykamy się ze stwierdzeniem, że niepełnosprawny znaczy inny. Ale zastanówmy się nad tym „dlaczego inny”. W życiu spotykamy się z różnymi ludźmi, jedni noszą aparaty ortodontyczne, inni okulary. Jest to dla nas zupełnie normalne, więc dlaczego nienormalne staje się to, że ktoś porusza się na wózku.
Zazwyczaj ludzi rzucają dziwne spojrzenia , komentarze a nawet wyśmiewają się z ludzi niepełnosprawnych. Takie rzeczy są zupełnie nie na miejscu ,każdy zwraca uwagę na to, co ktoś o nim mówi.
Niepełnosprawnych nie należy traktować inaczej tylko dlatego, że są trochę inni. Dlaczego mamy traktować ich inaczej? Przecież nie stali się z własnej woli niepełnosprawni.

Sama posiadam brata, który jest niepełnosprawny i nigdy nie traktowałam go inaczej niż rówieśników, bo to, że porusza się na wózku nie jest argumentem . Moim zdaniem nie powinniśmy traktować tych osób inaczej, bo nie mamy do tego podstaw. Również przebywanie wśród tych osób nie powinno wiązać się z poczuciem niezręczności. Nie powinniśmy się litować nad nimi ani narzucać im pomocy, jeżeli oni nas o nią nie poproszą, bo w ten sposób możemy ich urazić. Przede wszystkim w tych czasach powinniśmy zwracać uwagę na charakter człowieka, a nie na jego wygląd. Człowiek poruszający się na wózku niczym się od nas nie różni, bo co najważniejsze, uwagę powinniśmy skupić na tym jaki jest w środku a nie jak wygląda. Trzeba zbliżyć się do tej osoby i wtedy dopiero można zobaczyć w niej zwyczajnego człowieka, który tak samo jak my, ma uczucia, talenty, ambicje, różne potrzeby i bardzo chce, żeby go normalnie traktować.

Niepełnosprawność nie musi ograniczać.

Są ludzi, którzy są niepełnosprawni a jednak osiągnęli sukces. Spójrzmy np. na Dominika Rymera jest on tetraplegikiem poruszającym się na wózku inwalidzkim. Jako młody człowiek uległ wypadkowi, swoje dorosłe życie zawodowe i rodzinne budował już jako osoba niepełnosprawna. Pan Rymer jest zawodnikiem drużyny „Four Kings„w Warszawie, która zajmuje się grą w rugby i w tym momencie jego drużyna odnosi naprawdę wielkie sukcesy.

“Trenujemy tak samo jak każdy inny sportowiec. Zmagamy się ze sobą, stajemy oko w oko z rywalami, cieszymy się ze zwycięstw i opłakujemy porażki. Dlaczego więc nie jesteśmy postrzegani tak samo?
Marzy nam się, żeby ludzie wejrzeli ponad wózki i zobaczyli sportowca. Nie bohatera, ale po prostu sportowca”~ powiedział Dominik Rymer