28236605_770172996503852_39166620_n.jpg

Od zarania dziejów ludzie wierzyli w różne bóstwa. Wiele z nich przetrwało do dzisiaj, a ze starożytnymi religiami obcuje wielu ludzi. Skoro wiara w różnych bogów istnieje od tak dawna, to do czego jest nam ona potrzebna? Dlaczego tak wielu ludzi wierzy? Czy wiara w samego siebie jest równie ważna jak w Boga?

W XXI w. możemy poznać wiele religii, od chrześcijaństwa aż po Latającego Potwora Spaghetti( dowiedzieć się o tej religii można tutaj pl.wikipedia.org/wiki/Lataj%C4%85cy_Potw%C3%B3r_Spaghetti  . Gdyby nie one , życie ludzkie nie wyglądałoby tak jak teraz. Wartości byłyby inne, człowiek nie wyznaczałby żadnych granic, a przestępstw byłoby od groma. W tym jest rzecz, najprawdopodobniej wielu ludzi wyznaje  różne religie, ponieważ odczuwa potrzebę wiary w coś, przestrzegania czegoś. Każdy wyznacza  jakieś cele, dąży do czegoś i przestrzega zasad, ustalonych przedtem przez swojego Boga, ustalonych przedtem przez swojego Boga. Religia może dodawać nam siły, której tak często nam brakuje. Każda z nich przekonuje nas do czego innego: jedna do dobroci, miłości, przyjaźni, inna zaś do nienawiści i zabijania. Wyznawcy jednej i drugiej postępują tak,  jak sądzą, że powinni. Kolejnym powodem dla którego religia wciąż odgrywa tak ważną rolę w życiu jest to, że każdy ma nadzieję, że dzięki wierze świat będzie wyglądać tak,  jak to sobie wymarzyli.  Mogą być one różne, niektóre gorsze, inne lepsze, ale każdy ma nadzieję, że taki się stanie.

Moim zdaniem,  wiara w Boga wzięła się stąd, że wszyscy się czegoś boimy, mamy jakieś prośby. Wtedy zdajemy sobie sprawę, że pomoże nam Bóg, ochroni nas, wybaczy każdy błąd.

Każdy ma inny powód,  dla którego wiara jest czymś ważnym w życiu. Tak wielu ludzi stara się wierzyć, gdyż czuje, że tak musi.  Jeżeli nie będzie wierzył, będzie się działo źle w jego życiu. Takich osób jest więcej niż nam się wydaje. Niektóre osoby same z siebie sądzą, że gdyby nie religia, życie nie miało by sensu. Przecież dla każdego wyznawcy, nieważne jakiej religii, stworzycielem jest Bóg, jego Bóg. Tym jest właśnie wiara, bardzo ważną częścią naszego życia. Odruchowo nawet zdarza nam się mówić ,,O  Jezu, O Boże”. Życie bez religii, wiary,  to zupełnie co innego.

Oczywiście, znajdziemy osoby, które nie wierzą w nic, lecz czy ich przekonania, dzień,  wyglądają tak samo jak osoby wierzącej? Tak wielu z nas obchodzi wiele świąt, które są związane z religią. Skoro  jest się ateistą,  to dlaczego w nich uczestniczymy? To kolejny przykład, że wiara odgrywa bardzo dużą rolę, której nie dostrzegamy.  Nawet wielu  polskich celebrytów  nie wyobraża sobie życia bez religii. Na przykład Ewa Chodakowska  dla portalu ,,Na Temat”  powiedziała  : ,, Uwielbiam niedziele przez to, że mogę iść i się wyciszyć, mogę się pomodlić. Zaczerpnąć siłę na następny tydzień. Chwała Bogu za niedzielę”. natemat.pl/99523,holownia-dla-mnie-rozwazanie-czy-mowienie-o-wierze-jest-aktem-odwagi-czy-nie-jest-absurdem

Na ten temat wypowiedziała się także moje przyjaciółka Agnieszka :,, Myślę że na dłuższą metę nie da się żyć bez wiary. Gdyby nie wiara, to nie moglibyśmy zrobić bardzo wielu rzeczy,  np . wziąć ślub, być ojcem  czy matką chrzestną. Dużo osób potrzebuje teraz jakiegokolwiek wsparcia i  zaczyna szukać go w wierze”. Również ja zgadam się z jej słowami.

Wiara w siebie samego i w  Boga  nie mają ze sobą wiele wspólnego. Wielu wyznawców  nie przyznaje się do swojej  religii, co spowodowane jest strachem, niepewnością. Należy być pewnym  swojej wiary, przekonań, nie bać  się wyznawać jej. Chociaż rzadko można znaleźć  zrozumienie wśród społeczeństwa, to nie rezygnujmy z życia w wierze.

Reasumując, życie bez wiary nie jest łatwe, z nią wydaje się prostsze. Jednak jeśli ktoś jest niewierzącym, musimy to również uszanować. Przestańmy się bać, co pomyślą o nas inni, gdy dowiedzą się, że jesteśmy wyznawcami religii. Zachęcam wszystkich, aby sami się zastanowili, czy ich życie z wiarą lub bez niej jest takie samo, a może wygląda całkiem inaczej?