1024pxKirholm_1605_I.jpg
Pejzaż Bitwy pod Kircholmem

Mówiąc o I Rzeczypospolitej i przypominając sobie najważniejsze wydarzenia nie możemy zapomnieć o jednej z ważnych bitew w historii naszej państwowości. Bitwa pod Kircholmem odwróciła losy wojny ze Szwedami oraz obroniła Polskę przed przyjętą doktryną przez Szwedów mówiącą o wewnętrznym Morzu Bałtyckim dla Szwedów. Warto przypomnieć, jak wyglądały walki na dzisiejszych terenach Łotwy

Sytuacja przed bitwą
Było to jedno z najświetniejszych zwycięstw I Rzeczypospolitej. Blisko czterotysięczne wojska polsko-litewskie pod dowództwem Jana Karola Chodkiewicza, głównie dzięki użyciu przez wodza litewskiego husarii jako siły przełamującej, rozgromiły ponad trzykrotnie liczniejszą armię szwedzką pod dowództwem Karola Sudermańskiego. Wojska Rzeczypospolitej straciły ok. 100 żołnierzy a około 200 zostało rannych, z czego tylko 13 husarzy i towarzyszy pancernych, oraz 150 koni. Szwedzi stracili ok. 9 tysięcy żołnierzy a znaczna część zginęła w czasie ucieczki, czyli ponad połowę stanu osobowego armii, z czego wielu dowódców, m.in. gen. Anders Lenartsson. Sam Karol IX ocalał jedynie dzięki rajtarowi Henrykowi Wrede, który oddał swego konia monarsze, co przypłacił życiem. Ponadto Szwedzi zostali zmuszeni do odstąpienia od oblężenia Rygi. Zwycięstwo, choć efektowne i rozstrzygające kampanię 1605 roku, nie przyniosło zwycięstwa strategicznego.
W trakcie bitwy
Jan Karol Chodkiewicz, widząc, że Szwedzi stoją na wzgórzu i w tej sytuacji nie da się zaatakować ich pozycji, w celu rozbicia obronnego szyku Szwedów nakazał swym wojskom pozorowany odwrót zboczem wzgórza. Widząc uciekających Polaków ze wzgórza, obawiając się wymknięcia słabego przeciwnika, Karol IX nakazał Szwedom ruszyć za uciekającym nieprzyjacielem. Na dany sygnał pierwszy rzut piechoty szwedzkiej, chroniony na skrzydłach jazdą drugiego rzutu, zszedł ze wzgórza w dolinkę, a następnie zaczął maszerować pod górę, na wzniesienie zajmowane przez wojska polsko-litewskie. Ponieważ hetman Chodkiewicz zorientował się, że lewe skrzydło Szwedów jest silniejsze od prawego, postanowił zaatakować słabsze skrzydło. Gdy pierwszy rzut armii szwedzkiej oddalił się od reszty swej armii, Chodkiewicz wstrzymał pozorowaną ucieczkę. Wchodzący pod górę Szwedzi spotkali się niespodziewanie z silnym ogniem artylerii i piechoty a na zmieszanych Szwedów kazał uderzyć. Kolejne rzuty wojsk szwedzkich ze względu na zbyt dużą odległość nie mogły przyjść z pomocą. Rajtaria Mansfelda po kilkunastu minutach walki z husarzami Dąbrowy rzuciła się do ucieczki, mieszając znajdujące się z tyłu rezerwy szwedzkie. Po pokonaniu rajtarów husaria jazdy zaatakowała osłanianą przez nich piechotę i pomimo oporu z pomocą lekkiej jazdy szybko ją złamała i rozbiła. W stronę dalszych rzutów armii szwedzkiej ruszył bezładny tłum uciekających żołnierzy. W walce zginął wódz szwedzki Anders Lennartsson, ponadto Dąbrowa osobiście śmiertelnie ranił Fryderyka, księcia Luneburga (1578-1605). Po przegranej bitwie Szwedzi wycofali się do pobliskiego portu, gdzie przy wykorzystaniu flotylli wojennej podjęli próbę ucieczki.
Obraz sytuacji po bitwie
Wojska szwedzkie straciły w tej bitwie ponad 8000 osób (około 70% stanu osobowego sprzed bitwy) a resztki oddziałów ewakuowały się na statki flotylii Szwedzkiej. Zwycięstwo, choć tak świetne, nie zostało odpowiednio wykorzystane. Niesnaski wśród wodzów spowodowały, że poza doraźnym uratowaniem Rygi a miasto zostało zdobyte przez Szwedów 16 lat później nie zyskano nic. Chodkiewicz został odwołany do kraju, z czego skorzystali Szwedzi, zdobywając do roku 1608 szereg polskich twierdz.