AKCEPTACJA
Kluczem do szczęścia jest akceptacja rzeczy, na które nie mamy wpływu. Zostawanie w przeszłości czy szukanie winnych nam w niczym nie pomoże. Oczywiście, mamy prawo doszukiwać się sprawiedliwości, szukać przyczyny. Tylko, czy dzięki temu będzie nam lepiej? Czy dzięki temu będziemy się czuć szczęśliwi? Zaakceptowanie tego, co mamy, pozwala nam czerpać radość z życia, które jest pełne niespodzianek .Skupianie się na przeszłości lub na tym, co ma się wydarzyć, tracimy krótkie chwile, które są teraz, te małe rzeczy ,z których warto się cieszyć i je doceniać, aby być szczęśliwym. Nikt z nas nie wie, co go czeka w życiu. Jest ono przepełnione niespodziankami. Każdy etap w życiu jest inny. Czasem coś zyskujemy, a czasem tracimy. Nawet, jeśli nie wygląda to tak, jakbyśmy chcieli, jest coś ,na co mamy wpływ. Takie rzeczy się zdarzają i nie oznaczają końca świata. To jest właśnie część życia. Tego wspaniałego daru od Boga, który niestety większość z nas marnuje. Marnuje, doszukując się w swoim życiu negatywów, które stają na przeszkodzie do bycia szczęśliwym. A więc, czy warto? Czy warto doszukiwać się negatywów i stać w miejscu? Nie, nie możemy stać w miejscu i czekać na zbawienie! Musimy z głową do góry i z uśmiechem na twarzy iść przez życie. Pozytywne nastawienie do życia nie polega na wykonywaniu z uśmiechem na twarzy czynności, jakie znajdują się na naszej liście. To docenianie małych rzeczy. To umiejętność zaakceptowania tego, że nasze życie nie zawsze jest takie, jakbyśmy tego chcieli. Akceptacja, nie jest łatwą sztuką, ale to dzięki niej uczymy się dostrzegać szczęście wokół siebie.