Podczas gdy cały personel medyczny walczy z pandemią koronawirusa to właśnie my musimy ich wesprzeć od kulis…
Można powiedzieć z niewielką przesadą, że za oknem szaleje COVID-19 i właściwie my przeciętni obywatele nie mamy nic do zrobienia w tej sytuacji. Jednak pozory mylą, to właśnie od naszej postawy zależy bardzo wiele. Powinniśmy stosować się do wszystkich alertów, zaleceń oraz komunikatów ze strony wszelkich służb.
Przede wszystkim profilaktyka
Zawsze najlepiej zacząć od siebie. Dlatego powinniśmy zadbać o nas i naszych bliskich. Często myć ręce ciepłą wodą przy użyciu mydła oczywiście. Unikać większych skupisk ludzi oraz maksymalnie ograniczyć kontakt także z naszymi najbliższymi członkami rodziny czy znajomymi, a w razie konieczności zachowywać odstęp nie mniejszy niż metr. Ponadto ograniczyć kontakty cielesne na przykład zamiast uścisku dłoni witać się uderzając butem o but osoby, z którą się witamy lub wybrać powitanie łokciem. Natomiast gdy kaszlemy należy zasłonić twarz łokciem lub chusteczką tak, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusów czy bakterii z naszego organizmu. Nie są to żadne wygórowane procedury, a jedynie podstawowa profilaktyka, którą właściwie powinniśmy zawsze wykonywać.
Wszystko “z głową”
Gdy pojawią się u nas objawy koronawirusa nie należy od razu biec od najbliższej poradni lekarza pierwszego kontaktu czy do szpitala. Powinniśmy zachować spokój, nie wpadać w panikę i drogą telefoniczną skontaktować się z sanepidem, lekarzem lub wybrać numer specjalnej infolinii uruchomionej przez Ministerstwo Zdrowia. Tak zapobiegniemy potencjalnemu gwałtownemu rozprzestrzenianiu się koronawirusa poprzez naszą skrajnie nieodpowiedzialną postawę względem reszty społeczeństwa. Szpitale są pełne, a wbieganie do nich bez opamiętania to szaleństwo! Nie możemy teraz spanikować.
Co z egzaminami?
Przez trwającą i szerzącą się pandemię pod znakiem zapytania stanęły wszelkie egzaminy. W wywiadzie udzielonym dla Telewizji Polskiej minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski stwierdził, iż niewykluczone jest wydłużenie zamknięcia szkół do świąt wielkiej nocy. Jak wynikało z kontekstu po tej przerwie mielibyśmy wrócić do szkół i kontynuować rok szkolny zgodnie z planem. To był optymistyczny scenariusz. Na tą negatywną opcję, jak zapewnił Dariusz Piontkowski również jesteśmy przygotowani. Nieznane pozostają szczegóły, ale jeśli przerwa wydłuży się także po świętach wówczas dojdzie do “reorganizacji roku”. Nieznane są szczegóły jak dokładnie wszystko by wyglądało, ale spekuluje się chociażby o tym, iż rok szkolny miałby być wydłużony kosztem okresu wakacji.
Dobre wieści z kraju!
Jak poinformował resort ministra Szumowskiego, a potwierdził to jeden ze szpitali w Zielonej Górze tzw. “pacjent zero” ma obecnie negatywne wyniki testów na koronawirusa co oznaczałoby, że wyzdrowiał i jest pierwszym wyleczonym w Polsce. Jak podał do informacji publicznej szpital jutro (w środę 18 marca) pacjent ma zostać wypisany ze szpitala do domu.
A zatem trzymajmy się wszystkich zaleceń i wszystko będzie dobrze! Musimy na jakiś czas przywyknąć do nowych standardów i innego trybu nauki, a z czasem wrócimy do normalności. Zdamy ten test celująco!
Źródło zdjęcia: pixaby.com
pixabay.com/pl/photos/maseczka-do-twarzy-wirus-kwarantanna-4890115/
Komentarze ( )