Już następnego dnia po wyborczej niedzieli 13.10.2019r. poznaliśmy oficjalne wyniki wyborów do Sejmu i Senatu. Wielkich sensacji nie było, generalnie sprawdziły się przedwyborcze sondaże. Choć rozczarowania nie kryli politycy partii rządzącej. Jak powiedział prezes Kaczyński: “należało nam się więcej”.

Oficjalne wyniki 

Prawo i Sprawiedliwość (PiS) 43.59%

Koalicja Obywatelska (KO) 27.4%

Sojusz Lewicy Demokratycznej (SLD-LEWICA) 12.56%

Koalicja Polska (PSL+Kukiz’15) 8.55%

Konfederacja 6.81%

Jeden mandat otrzymała też mniejszość niemiecka, która zdobyła poniżej jednego procenta, ale z progu wyborczego jest zwolniona. W sejmie znajdzie się zatem  5 komitetów.

Podział mandatów poselskich 

Oficjalny podział mandatów nie jest jeszcze znany, jednak niemal pewne wydają się samodzielne rządy dotychczasowego obozu. Prawo i Sprawiedliwość prawdopodobnie zdobyło sejmową większość bezwzględną, choć są wyliczenia, które tego nie potwierdzają. Szacuje się, że PiS zdobył od 223 do 240 mandatów. Samodzielna większość to 231 mandatów (z 460 mandatów poselskich). Przypuszcza się,  że Koalicja Obywatelska otrzyma ok. 130-145 mandatów poselskich. Lewica ponad 40, Koalicja Polska nieco poniżej 40, a Konfederacja –  ok. 10 (szacunki od 7 do 17). Od tych wszystkich czynników zależy, kto obejmie władzę. Rząd spróbuje utworzyć PiS, ale jeśli partia nie uzyska większości, to wówczas inicjatywę może przejąć szeroka opozycja.

Niespodzianka w senacie 

Największą niespodzianką tych wyborów są wybory do Senatu. Już niemal przesądzony jest fakt, iż opozycja przejęła Senat i będzie miała jednego senatora więcej – 51 do 49 ( w sumie 100). Oznaczałoby to zmianę prezydium senatu z marszałkiem Stanisławem Karczewskim na czele. Prawo i Sprawiedliwość będzie miało trudny  orzech do zgryzienia, ponieważ chęci współpracy nie widać, ani po nich, ani po bloku opozycyjnym. Na kompromis liczy rzecznik rządu Piotr Muller (PiS).

Podział mandatów w senacie

Prawo i Sprawiedliwość 48

Koalicja Obywatelska 43

Lewica 2

Koalicja Polska 3

Kandydaci niezrzeszeni 4*

*Najprawdopodobniej trzech niezrzeszonych dołączy do bloku opozycyjnego, a jeden kandydat niezrzeszony porozumie się z partią rządzącą. Jeśli rzeczywiście będą to oficjalne wyniki (są niemal pewne), to wówczas Sejm, który na 99% będzie pod samodzielną kontrolą PiS, będzie miał opóźnienie lub blokadę procesu legislacyjnego.

Mimo iż ta kampania dobiegła końca, to za chwilę ruszy kolejna. W maju odbędą się wybory prezydenckie, a czas płynie. Kolejna kampania w przyszłym roku.

Źródło zdjęcia: https://pixabay.com/pl/vectors/urny-pole-sondowania-wybory-32384/