Klasy czwarte poznają sztukę ludową Wielkopolski.
Ach, co to był za dzień! Tyle wrażeń przy oglądaniu i badaniu obiektów zgromadzonych w Skansenie, a potem piknik przy wiatrakach! Miły, pełen wrażeń dzień!
Hmm…no ale zacznijmy od początku. Pogoda w tym dniu nie zapowiadała się dobrze. Leniwe, deszczowe chmury płynęły wolno, zwiastując deszcz. Wypatrywaliśmy w napięciu kropel na szybie. Niebo jednak się rozchmurzyło, a my szczęśliwie dojechaliśmy do Dziekanowic, gdzie znajduje się skansen. Na dużej przestrzeni zgromadzono tam wiele zabytków sztuki ludowej Wielkopolski. Z zaciekawieniem oglądaliśmy zagrody wiejskie, a w nich domy, budynki gospodarcze, stodoły, a wszystko to wyposażone w sprzęty z równie długą historią. Dzięki temu mogliśmy poczuć, jak żyli ludzie na wsi ponad 100 lat temu. Dziwiły małe, wysokie łóżka i wielkie pierzyny, piece do gotowania i misterne dekoracje. Dziwiły wielkie grabie i sprzęty, o których przeznaczeniu nie mieliśmy na początku pojęcia. Przypatrzyliśmy się sposobowi budowania domów i dowiedzieliśmy się o sposobach ich konserwacji. Mówiliśmy o tym na lekcjach plastyki, a teraz mogliśmy zobaczyć to “na żywo”. To jest dopiero ciekawa lekcja! Do każdej zagrody wbiegaliśmy zaciekawieni, co możemy tam jeszcze nowego zobaczyć. Pełni wrażeń, idąc bardzo urokliwą ścieżką, dotarliśmy na wzgórze z trzema wiatrakami. Tam rozpostarliśmy koce i, pożywiając się, spoglądaliśmy na jezioro i łąkę pełną polnych kwiatów.
Polecamy taką wycieczkę wszystkim, którzy są ciekawi świata i natury!