„Nigdy w historii ludzkich konfliktów tak wielu zawdzięcza tak wiele tak nielicznym” – słowa te padły podczas przemówienia w brytyjskiej Izbie Gmin na temat pilotów RAF-u i innych krajów alianckich, odbyła się 20 sierpnia 1940 roku, a padły z ust samego Winstona Churchilla, premiera Wielkiej Brytanii, głowy Anglii i osoby najbardziej rozpoznawalnej podczas trwania drugiej wojny. To pokazuje wkład polskich lotników w zwycięską bitwę. Arkady Fiedler z polecenia Władysława Sikorskiego napisał o tych osiągnięciach książkę, której treść postaram się Wam streścić i zachęcić do jej przeczytania.
Lekturą, którą miałem przyjemność ostatnio omawiać na języku polskim jest ,,Dywizjon 303″ książka Arkadego Fiedlera. Ten utwór miał dla mnie podwójne znaczenie, ponieważ autor jest patronem mojej szkoły a po drugie książka ta opisuje osiągnięcia polskich lotników a będąc tego nie świadomym bardzo mnie to ciekawiło.
Książka składa się z 20 rozdziałów, które są relacjami z walk polskich lotników w bitwie o Anglię. A powstałą ona, dlatego że w tamtym czasie Arkady Fiedler służył w wojsku i z polecenia Władysława Sikorskiego, naczelnego wodza i premiera rządu londyńskiego, wybrał się do Wielkiej Brytanii, aby opisać osiągnięcia polskich myśliwców. Sam autor odniósł się do tego utworze.
W „Dywizjonie 303″ opisane są autentyczne postacie i wydarzenia historyczne. Bohaterowie pokazani są w pozytywnym świetle. Arkady Fiedler często podkreślał, że piloci tego dywizjonu są odważni, dumni i skłonni do poświęceń za kolegów, których łączyła silna więź. Po przeczytaniu tej książki znamy takich asów polskiego lotnictwa jak: Witold Urbanowicz, Witold Łokuciewski, Mirosław Ferić, Ludwik Paszkiewicz czy Josef František. Gdy na lekcjach historii zostanie poruszony temat dywizjonu, będziemy mieli okazję wykazać się wiedzą, którą zaczerpnęliśmy z książki Arkadego Fiedlera. Mocną stroną tego utworu jak i autora jest to, że nie wyolbrzymiał wkładu jednych, a pomniejszał rolę drugich. Książka jest zbiorem zdjęć Arkadego Fiedlera przybliżających nam dzieje bohaterów, co ułatwia wyobrażenie sobie sytuacji opisanych w książce. Kolejną rzeczą na plus jest to, że autor nie obarcza nas skomplikowanymi zwrotami i słownictwem. Książka jest przystępna, dla przeciętnego czytelnika. Utwór czyta się gładko i szybko. W ten sposób książka dociera do szerszego grona odbiorców i większa ilość osób zna losy polskich lotników. Słowa Winstona Churchilla: „Nigdy w historii ludzkich konfliktów tak wielu zawdzięcza tak wiele tak nielicznym” są potwierdzeniem ogromnych osiągnięć dywizjonu 303. Dla niektórych może być ona nieatrakcyjna z powodu swojego militarnego charakteru i gdyby odsłonięto kawałek życia prywatnego lotników, byłaby przystępniejsza dla większej ilości odbiorców.
Komentarze ( )