22 września Toruń stał się stratosferyczną stolicą Polski w ramach trzeciej edycji konferencji stratosferycznej „Nearspace”, którą zorganizowała Fundacja Copernicus-Project. Uczestnicy wydarzenia mogli również obserwować start misji stratosferycznych przygotowanych przez uczestników konferencji. 

Konferencja Nearspace to forum wymiany wiedzy i doświadczeń – konferencji i warsztatów dla uczniów, studentów, nauczycieli i entuzjastów tematu kosmosu.

W sobotę na godz. 9:45 zaplanowano rozpoczęcie konferencji. Przyjechałam na to wydarzenie o godzinie dziesiątej wraz z rodzicami, gdyż mój tata jest czynnie zaangażowany w prace dot. misji stratosferycznych i Minisat 2018.

Uczestnicy wysłuchali 15 prezentacji dotyczących bliższego i dalszego kosmosu. Jedną z nich poświęcono „Gwieździe Polski”, polskiemu balonowi stratosferycznemu wielokrotnego użytku, który został skonstruowany w ramach projektu polskich naukowców pod koniec lat 30-tych XX wieku. Wykłady wygłosili m.in. Pan Bill Brown, uważany za jednego z prekursorów badań stratosferycznych, Dariusz Brzozowski, rekordzista Polski w locie balonem na wysokość oraz Andrzej Kotarski, uczestnik prac przy pierwszym polskim satelicie Ziemi.

Przed budynkiem Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy w Toruniu w godz. 10:00-15:00 odbył się piknik popularnonaukowy. Uczestnicy mieli możliwość m.in. zmierzenia ciśnienia w balonach napełnionych powietrzem i helem, sprawdzenia, jaki ciężar można podnieść przy pomocy balonu napełnionego helem, wziąć udział w zabawie z  balonami lżejszymi od powietrza, zagrać w grę planszową i wcielić się w pilota rakiety, samolotu lub balonu, a także poeksperymentować z niskimi temperaturami. Dla mnie ciekawym eksperymentem było wystrzeliwanie rakiet wodnych. Udział w wydarzeniu był bezpłatny.

To wyjątkowa okazja, podczas której można było zobaczyć, w jaki sposób przygotowuje się i realizuje tego typu starty. Uczestnicy pikniku zobaczyli starty dwóch balonów stratosferycznych. Ja uczestniczyłam w przygotowaniach do lotu pierwszego balonu do startu z uwagi na fakt, że w tym locie leciała kapsuła z eksperymentami z programu MiniSat. Reprezentowałam naszą szkołę, a dokładnie dwie klasy: 5b i 6a.

Klasa 5b przygotowała 20 kapsułek z zawartością różnych nasion: dyni, fasoli, bazylii, rzepy, pomidorów i innych nasion.

Klasa 6a przygotowała 23 kapsułki z zawartością: żelków, natki pietruszki, dzikiej kukurydzy, żołędzi, nasion rzeżuchy, kasztanów, pestek śliwki, popcornu,  pestek dyni, kiełków słonecznika i innych nasion. Następnie kapsułki umieściłam w kapsule za moją pluszową myszką.  Start misji stratosferycznych odbył się ok. godz. 12:30.

Celem misji MiniSat było sprawdzenie, jak zachowują się różne próbki w kosmicznych warunkach atmosferycznych: próżnia, bardzo niska temperatura (-60 stopni Celsjusza), wysokie promieniowanie kosmiczne, promieniowanie UV i niska wilgotność. Po wylądowaniu próbki zostaną przekazane do szkół w celu zasadzenia roślin i sprawdzenia, jak podróż w kosmos wpłynęła na ich możliwości rozwoju.

Innym celem tego lotu było, oprócz lotu kapsuł programu MiniSat, zbadanie wybranych parametrów atmosfery. Balon – po wypełnieniu helem – został wypuszczony z kompletem kapsuł, zaczął się szybko wznosić i po kilku minutach od startu zniknął z pola widzenia. Uniósł się na wysokość ponad 32 kilometrów. Po pęknięciu balonu cały ładunek, hamowany spadochronem, powrócił na ziemię.  Całość wylądowała po ponad 110 km lotu.

Po powrocie kapsuły do Młyna Wiedzy otworzyłam kapsułę i wyjęłam nasze próbki. W tygodniu w szkole będziemy prowadzić dalsze eksperymenty.

Pan Maciej Jakimiec jest twórcą koncepcji programu edukacyjnego MiniSAT skierowanego do szkół w Polsce. Głównym prowadzącym projekt MiniSat jest dr Armand Budzianowski.