z23045325IH,KamilStochMaciejKotStefanHulaiDawidKuba.jpg

W dniach 8-25 lutego 2018 roku w południowokoreańskim Pjongczangu odbyły się zimowe igrzyska. Polacy wrócili z dwoma medalami – złotym i brązowym. Obydwa wywalczone zostały w skokach narciarskich.

Historia złota

Złoto z Korei Płd. przywiózł Kamil Stoch. Biało-Czerwony wygrał w konkursie indywidualnym na skoczni dużej. Drugi na podium był Andreas Wellinger. Niemiec przegrał trzema punktami z Polakiem. Trzecie miejsce zajął Robert Johansson. Tym samym Norweg zdobył swój drugi brązowy medal na tych zawodach.

Złoto Stocha było pierwszym medalem Polaków w Pjongczangu. Chociaż niewiele brakowało też do podium w konkursie indywidualnym na skoczni normalnej – tu plany pokrzyżował wiatr. Kamil Stoch z 2. miejsca spadł na 4., a Stefan Hula z 1. na 5. Było tak blisko!!!

Historia brązu

19 lutego nasi reprezentanci w składzie: Maciej Kot, Dawid Kubacki, Stefan Hula i Kamil Stoch stanęli na najniższym stopniu podium po zaciętej walce z Niemcami. W konkursie drużynowym różniły nas 3 punkty – czyli niewiele, biorąc pod uwagę osiem skoków. Po konkursie w mediach społecznościowych popularne było stwierdzenie: “Przegrali punktami za wiatr Wellingera”. Dlaczego za wiatr? Ponieważ w skokach narciarskich na łączną notę punktową składają się czynniki takie, jak punkty za wiatr (+/-), punkty za styl od sędziów, przelicznik odległości i (jeśli została zmieniona wysokość) punkty za belkę startową.

Blisko podium…

Poza tym bardzo blisko podium w biathlonie była Monika Chojnisz. Polka zajęła szóste miejsce. Oprócz tego w łyżwiarstwie szybkim Zbigniew Bródka był 12.,  a Justyna Kowalczyk i Sylwia Jaśkowiec w sztafecie dwuosobowej uplasowały się na 7. pozycji.

Pozostaje mieć nadzieję, że za cztery lata będzie więcej medali.

*Zdjęcie pochodzi ze strony:

wyborcza.pl/56,140981,23041349,kaaaaaaaaaaaaamil-stoch-mistrzem-braz-dla-polskich-skoczkow,,5.html