Patronką święta obchodzonego 4 grudnia jest św. Barbara. Była to panna z dobrego i bogatego domu. Postanowiła jednak złożyć śluby czystości, przeciwstawiając się woli ojca, który usiłował wydać ją za mąż. Ojciec nie mogąc pogodzić się z tym wyborem zmuszał ją do wyrzeczenia się wiary. Święta Barbara nie zmieniła jednak swojego postanowienia. Ojciec ze wstydu i bezsilności wyrzekł się córki. Oskarżył ją o innowierstwo. Za nieprzestrzeganie praktyk oddawania czci antycznym bogom, została skazana na śmierć przez własnego ojca, który własnoręcznie ściął jej głowę mieczem. Dlatego też uznano ją patronką wszystkich narażonych na niezasłużoną i niespodziewaną śmierć.
Barbórka to największe górnicze święto, podczas którego przyznaje się szpady najlepszym górnikom. Zwyczaj ten został przywrócony w XVIIw. przez Stanisława Staszica. Po zebraniu się w kopalni odprawiana jest w intencji zmarłych górników uroczysta msza z prośbą o błogosławieństwo dla ciężkiej pracy. Po niej górnicy spotykają się na uroczystym obiedzie, podczas którego serwowane są tradycyjne potrawy śląskie. Po posiłku górnicy bawią się np. w „skakanie prze skórę”, jak potocznie nazywany jest używany przez pracujących pod ziemią rodzaj skórzanego fartucha.
Odświętny strój górniczy kojarzy się z czako (sterczącą wysoko czapką, dawniej stanowiła ochronę głowy) i pióropuszem. Występuje on w kilku kolorach, mówi o randze i funkcji górnika. Pióropusz jest symbolem miotełki z piór ptasich, którą dawni górnicy trzymali zatkniętą w czako, by w razie konieczności wymiatać drobniutki pył węglowy. Także symbolicznie można tłumaczyć kolory występujące w mundurze. Czerń jest węglowa, zieleń to życie pozostawione na powierzchni ziemi i może nadzieja na szczęśliwy powrót po ciężkiej niebezpiecznej pracy.
W godle, które towarzyszy górnikom najprawdopodobniej już od XV w. występuje skrzyżowany pyrlik – żelazny młot, nie mający wystającego trzonka na górze trzonka i żelazo – klin żelazny na trzonku. Są to najstarsze narzędzia górnicze służące do urobku skał.
Święta Barbara – patronka górników, często przedstawiana jest z hostią w ręku. Jedna z legend opowiada, że tuż przed śmiercią święta Barbara przyjęła Komunię Świętą od samego anioła.