A gdyby tak przesunąć czas czterdzieści lat wstecz… Wchodzimy do wielkiego wehikułu czasu. I już jesteśmy! Kolejki przed sklepami, puste półki, jeansy, wełniane swetry, kaszkiety, długie spódnice, spodnie na szelkach, maluchy, syrenki, komary, chleb ze śmietaną i cukrem! „Jadą, jadą chłopcy, chłopcy radarowcy…” i wiele innych wpadających w ucho przebojowych haseł. Witamy w PRL- u!
W miniony weekend, 28-29 listopada, odbyły się Andrzejki Harcerskie „W stylu PRL-u” organizowane przez Hufiec Ziemi Wadowickiej. Harcerze biwakowali w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Zatorze. Trudów organizacji podjęły się dwie drużyny: 1 DH „Błękitna” oraz PDH „Fatamorgana” z Zatora.
– POMOŻECIE?!!!
– POMOŻEMY!!!
Tak właśnie brzmiało hasło andrzejek. A jak było? Można posłużyć się harcerskim okrzykiem, by krótko opisać atmosferę: Było fe, fe fenomenalnie, fantastycznie no i fajnie! Gra terenowa pokazała młodym uczestnikom jak wyglądała codzienność okresu PRL- u. Wystawanie w kolejkach, handel wymienny, a przede wszystkim cierpliwości. Po zdobyciu cennego przepisu na blok czekoladowy i produktów do jego wykonania drużyny odetchnęły z ulgą i satysfakcją, lecz nie na długo. Szybko przyszedł czas na przygotowanie wróżb, co było zadaniem przedbiwakowym każdego zespołu. A więc uczestnicy zaprezentowali wróżenie z ręki, kart, wosku, dymu ze świecy i wiele innych metod przewidywania dalszej i bliższej przyszłości.
Nie zapomniano o przysmakach peerelowskich, które uczestnicy przygotowali samodzielnie.
Rytmy muzyki z epoki poniosły w tańcu harcerzy i kadrę, wspólnie bawiących się na klimatycznym DANCINGU andrzejkowym. Harcerze prezentowali swoje stroje i występy przed jury i innymi drużynami. Nagrodę w ogólnej rywalizacji zdobyła 5 DH “Nasze ZOO”.
Andrzejki dobiegły końca w niedzielę przedpołudniem. Tuż po apelu drużyny ruszyły do swoich domów opuszczając epokę PRLu.
Autorzy: dh. Ewa Dzidek (PDH “Fatamorgana”), phm. Sonia Knapczyk
Komentarze ( )