Co prawda trochę się spóźniłam z tym artykułem ale, nie szkodzi. Emocje, które towarzyszyły mi podczas tego wieczoru są tak duże, że muszę się nimi podzielić z Wami:)
Wieczorem, 11 listopada, uczestniczyłam w uroczystościach związanych z Dniem Niepodległości przy pomniku Wolności w Bytomiu. Byłam bardzo podekscytowana, wraz ze mną była pani Justyna – opiekun naszego samorządu szkolnego oraz pan dyrektor. Towarzyszył nam także poczet sztandarowy i moje koleżanki i koledzy z starszych klas. Pomnik był przepięknie oświetlony, przez różnokolorowe reflektory. Było niesamowicie. Czułam się jak gdybym była na pokazie mody lub premierze najnowszego filmu. W paradzie brała też udział orkiestra wojskowa. Grali cudnie. Na koniec żołnierze oddali salwę honorową!!! Ależ ta broń jest głośna:) Co to był za hałas!!!. Potem zauważyłam jak oglądające całe wydarzenie dzieciaki zbierają łuski (też bardzo chciałam zabrać sobie jeden na pamiątkę, jednak nie za bardzo mi wypadało:)). Parada trwała prawie godzinę. Byłam zachwycona. Nawet nie wiem kiedy to się wszystko skończyło. Nigdy wcześniej nie uczestniczyłam w takim wydarzeniu, a teraz nie tylko mogłam się przyglądać tej pięknej uroczystości, ale sama ją współtworzyłam reprezentując szkołę jako przewodnicząca samorządu uczniowskiego. Powiem wam w tajemnicy, że gdybym nie miałam obowiązku iść, to nie wiem czy bym się zdecydowała. Cieszę się jednak, że poszłam i powiem Wam jedno – za rok pójdę znowu, co i Wam radze!!!!!!!!!!! :) :) :) :) :)