DSC_0204.jpg

Zima już porzuca swe szaleństwa, białe jazdy

po namyśle mgłę rozlewa.

Śnieg i mrozy idą w zapomnienie,

gdy wiosny idzie panowanie.

Niczym krótka i mroźna zima

wiedzie nam dni słoneczne i ciepłe.

Figle nam płata, czekać na wiosnę to nie wypada,

bo swoją zmiennością nauczona

stoi w swych zamysłach przyczajona.