Warszawo, nazaretański biolchem nadchodzi! Strzeż się szaleństwa młodych naukowców! Jak klasa 1B z kieleckiego nazaretu obnażyła świat białek ze wszystkich tajemnic? Zapraszam do zapoznania się z relacją!
Nowa siedziba BioCentrum Edukacji Naukowej, lśniące nowością blaty. Gdy tylko klasa 1B, znany nam już z policyjnej relacji z Piwnicznej skład, przestąpiła próg tej świątyni nauki, wiadomo było, że będzie się działo. A dzień był upalny i duszny- wszystko wskazywało na to, że pogoda poskromi ich nieokiełznany zapał. Tak się jednak nie stało. Ruszyli w fascynującą podróż do świata białek.
Przygotowanie preparatów sprawiło niektórym z nas nie lada trudność. Mężczyzna i mikser- to nie jest dobre połączenie. Koledzy, choć nieco opryskani ekstraktem z białek mięśni, kontynuowali swoje poczynania z zimną krwią i nieustającym wdziękiem. Poza przygotowaniem do elektroforezy białek, mogliśmy posłuchać ciekawych wykładów na temat badań nad proteinami. Swoją wiedzą podzielili się z nami młodzi ludzie, prawdziwi pasjonaci biologii.
Dzięki zajęciom uświadomiliśmy sobie również to, że praca laboratoryjna to nie wybuchy
i oszałamiające odkrycia, tylko czekanie, obserwacja minimalnych zmian. Oprócz spostrzegawczości niezbędna jest ogromna cierpliwość, a przede wszystkim- miłość do biologii i pasja.
Zajęcia w BioCenie jak zwykle okazały się być niezwykle ciekawym doświadczeniem. Mamy nadzieję wrócić tam jeszcze nie raz i po raz kolejny spotkać prawdziwych pasjonatów!
Komentarze ( )