Historia Jarka Dyksa wstrząsnęła Bydgoszczą w 2006 roku. Młody chłopak z głową pełną marzeń i planów na przyszłość został napadnięty niedaleko swojego domu i brutalnie pobity. Sprawą żyły wszystkie media, potem ucichło. Tylko państwo Dyksowie znaleźli się w nowej rzeczywistości- z synem, który od dziewięciu lat wymaga opieki 24h. Przypominamy tę historię trochę ku przestrodze a trochę dlatego, że nasi wolontariusze odwiedzają Jarka i specjalnie dla Niego w Zespole Szkoł nr 27 odbywają się cykliczne imprezy charytatywne poświęcone zbiórce funduszy. Choć tyle możemy zrobić.