Świat jest po wojnie bakteriologicznej. Nie istnieją ludzie między szesnastym a sześćdziesiątym rokiem życia. Wszystko z powodu szczepionki, którą dostali nieliczni. Młodszych nazywa się Starterami, a osoby starsze Enderami . Życie jest możliwe nawet do dwustu lat. Bogaci Enderzy mogą mieć wszystko nawet życie w ciele nastolatka.

Callie Woodland to szesnastolatka, która żyje na ulicy razem z swoim młodszym bratem Tylerem oraz przyjacielem Michaelem. Żyją oni w nędzy, a dodatkowy problem stanowi choroba Tylera, która daje się we znaki. Dziewczyna nie może patrzeć na wystające kości w ciele brata, przyjaciela, a także swoje. Udaje się do Prime Destinations – działalności , która obdarowuje Enderów ponowną młodością. Nazywana też jest “bankiem ciał”. Callie rozważa propozycję sprzedania swojego ciała , ale wie że to nieetyczne i niemoralne. Zgodnie z radą nieżyjącej mamy postanawia wstrzymać się z decyzją do następnego dnia. W końcu jednak ulega, bo wie że dzięki temu zyska pieniądze za które będzie mogła kupić dom i sprawić że Tyler poczuje się wreszcie bezpieczny.

W Prime Destinations, Callie poddaje się zabiegom pielęgnacyjnym, po których wygląda na zupełnie inną dziewczynę niż dotychczas. Warunkiem jednak wynajmu jest wszczepienie chipa dziewczynie, dzięki temu w każdej chwili firma będzie mogła ją namierzyć. Pierwszy wynajem trwa dzień, po czym bohaterka budzi się. Potem drugi – trwa tydzień. Wreszcie nadchodzi najdłuższy, który będzie trwał miesiąc. Mimo jednak zapewnień  że nie grozi jej nic niebezpiecznego, dziwnym przypadkiem Callie odzyskuje świadomość w jakimś nieznanym jej klubie, w którym pełno jest Enderów w ciałach nastolatków. Jak się okazuje jej renterka – Helena, ma kogoś zabić, a ciało Callie jest przy tym narażone na niebezpieczeństwo. Dodatkowo okazuje się że twórca banku ciał – ” Stary Człowiek”, którego twarzy nikt nigdy nie widział, bo ukrywa twarz w maskach, ogłasza, że niedługo wynajem ciał będzie możliwy ” na stałe”.

Bardzo polecam tą książkę, bo daje dużo do myślenia. W jakim kierunku zmierza nasz świat. Jest jedną z tych książek o których się pamięta i lubi się do nich wracać. Jestem ciekawa następnej części – ” Ender”, która mam nadzieję wciągnie mnie do tego świata tak jak swoja poprzedniczka. Ta historia jest czarująca, pełna niespodzianek i zupełnie nie przewidywalna. Naprawdę polecam.