19.01.2015r. na Stadionie Narodowym w Warszawie odbyła się prestiżowa gala organizowana przez Fundację Dziecięcą “Fantazja”. Ja, wraz z “Robię Niesamowite Rzeczy” mogłam gościnnie uczestniczyć w tym niezwykłym wydarzeniu.
Celem “Fundacji Dziecięcej Fantazja” było (i jest nadal) zebranie jak największej ilości pieniędzy dla dzieci chorych i niepełnosprawnych.
Moje pierwsze odczucia tuż po zakończeniu gali:
Było niesamowicie! W niektórych momentach łzy cisnęły się do oczu.
Zanim napiszę, co tak mocno mnie wzruszyło, to najpierw pokrótce zrelacjonuję co takiego działo się podczas tego wieczoru.
Uroczystym rozpoczęciem był występ zaledwie jedenastoletniej Olivii Oliver na arenie Stadionu Narodowego w Warszawie. Jej piruet łyżwiarski pobił rekord Guinessa i został jednocześnie najszybszym piruetem na świecie! Poprzedniczka tej łyżwiarki uzyskała wynik 308 obrotów/min, za to Olivia wykonała 342 obroty/min. Niesamowite jest też to, że ta młoda dziewczynka przeznaczyła pieniądze za swój rekord na rzecz “Fundacji Dziecięcej Fantazja”.
Następnym gościem uroczystości był James Devine, który jest najszybciej stepującym tancerzem świata! Swoim długim występem, który kosztował tancerza mnóstwo energii, zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Ostatni występ należał do duetu skrzypcowego Fuse, który jest liderem we współczesnej grze na skrzypcach.
Te występy nie były jednak najważniejsze. Stanowiły tło całego poniedziałkowego wieczoru, w którym najważniejsze były chore nieuleczalnie dzieci. Wraz z polskimi gwiazdami i prowadzącą Kasią Cichopek zostały rozdane wymarzone prezenty dla podopiecznych Fundacji Dziecięcej “Fantazja”. Wielkie emocje, prawdziwa, spontaniczna radość dzieci, łzy, szczęście, euforia – to wszystko było widoczne na każdym kroku. Niewidomy podopieczny Fundacji zaśpiewał dla gości piękne, wzruszające piosenki.
To był niesamowity wieczór! Oprócz tego goście mogli licytować koszulki z podpisami Messiego i Alvaro z FC Barcelona oraz wiele innych unikatowych fantów.
Ten galowy wieczór był dla mnie ogromnym przeżyciem. Zobaczyłam szlachetnych, hojnych i dobrych ludzi, którzy z miłością podchodzili do tak wspaniałych dzieci poszkodowanych przez los. Najważniejsze jest to, że wiele osób coraz chętniej dzieli się tym co ma.
Jestem szczęśliwa, że wraz z “Robię Niesamowite Rzeczy” mogłam uczestniczyć w tej gali!
Bardzo podziwiam “Fundację Dziecięcą Fantazja”!
Komentarze ( )