Jedyny w swoim rodzaju, rozsławiony na cały świat, człowiek legenda, król świata marzeń – Walter Elias Disney.
Urodził się 5 grudnia 1901 roku w Chicago. Jak zapewne KAŻDY wie był niepowtarzalnym filmowcem. Jego współmałżonką była Lillian Marie Bounds.
W swojej karierze zdobył rekordową liczbę 59 nominacji do Oscarów, z czego również rekordową liczbę 22 statuetek, siedmiokrotny zdobywca Nagrody Emmy.
Swoją firmę, pierwotnie nazywaną Walt Disney Productions, założył z bratem – Royem Oliverem Disneyem. Obecnie znana jest pod nazwą The Walt Disney Company i jest największą korporacją mediową świata.
1955 – rok w którym założył pierwszy park rozrywki, Disneyland.
W 1932 Walt Disney uzyskał honorowego Oscara za stworzenie postaci Myszki Miki. Jego następnymi postaciami, stworzonymi przez niego samego, były Kaczor Donald i pies Pluto.
Nie mam wątpliwości, że każdy człowiek XXI wieku choć raz, przynajmniej w dzieciństwie, obejrzał któryś z jego filmów animowanych. Do najbardziej znanych należą:
– Myszka Miki i przyjaciele;
– Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków;
– Lilo i Stich.
Niestety – najwybitniejsze i najwspanialsze osoby zawsze odchodzą przedwcześnie. Ku rozpaczy świata filmowego i wszystkich wiernych fanów pod koniec 1966 zdiagnozowano u niego szybko postępującego raka lewego płuca, spowodowanego częstym paleniem tytoniu. Zmarł na skutek zatrzymania akcji serca.
Po kremacji został pochowany na cmentarzu w Glendale, w Kalifornii, wbrew legendzie miejskiej twierdzącej, że jego ciało zostało zamrożone, a funkcje życiowe mają zostać przywrócone (po 100 latach, czyli w 2066).
Walt Disney otrzymał łącznie 26 nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej oraz 46 nominacji, przodując tym samym we wszystkich hollywoodzkich zestawieniach zwycięzców tych najbardziej prestiżowych nagród filmowych świata.
Jednak nawet po śmierci filmy animowane z jego spółki nie przestają wzruszać i zachwycać kolejnych pokoleń.