Tegoroczne wakacje uważam za jedne z najlepszych w moim życiu. Zwiedziłam wile miejsc wraz z moją rodziną i przyjaciółmi, spędziłam z nimi wspaniałe chwile. Najlepszym wypadem okazał się tydzień spędzony nad polskim morzem, dokładniej w mieście Jastrzębia Góra.

Dokładnie 31 lipca wyruszyliśmy z Radomia do Jastrzębiej Góry. Wyjechaliśmy o godzinie 1 w nocy, a dotarliśmy na 10 rano, była to długa i męcząca podróż. Kiedy dotarliśmy do miasta była cudowna pogoda więc nie żałowaliśmy minut i od razu po przyjeździe do hotelu poszliśmy na plażę.

W tym roku było naprawdę dużo ludzi. Nie było czasami miejsca, aby rozłożyć swój koc i w spokoju się poopalać, ze wszystkich stron otaczali Cię ludzie więc, aby zając miejsce trzeba było z samego rana wyjść i iść prosto na plażę. Pogoda w miniony tydzień była różna. W pierwsze trzy dni było naprawdę gorąco więc całe dnie spędzaliśmy na opalaniu się i pływaniu w morzu, które było w te dni bardzo ciepłe. W następne dni pogoda psuła się coraz bardziej co naprawdę nas smuciło, ponieważ mieliśmy nadzieję na piękną pogodę przez cały wypad. Przez całe dwa dni padało, więc spędziliśmy ten czas na graniu w gry planszowe, lub oglądaniu filmów.

Według mnie Jastrzębia Góra to jedno z najlepszych miast do spędzenia wakacji. Mieliśmy zaledwie 5 minut do morza, nawet przeróżne kawiarnie lub restauracje były blisko. Wieczorami otwierane było mini wesołe miasteczko, a w restauracjach odbywały się występy na żywo muzyków.

Wakacje 2016 uważam za jak najbardziej udane, lecz ten tydzień nad morzem na długo zostanie w mojej pamięci.