Obóz (ośrodek) zagłady w Treblince wybudowany został przez Niemców w połowie 1942 roku obok istniejącego w pobliżu karnego obozu pracy. Powstał w ramach ( Akcji Reinhard ) mające na celu fizyczną likwidację ludności żydowskiej. Zajmował 17 ha ziemi. Otoczony był wysokim ogrodzeniem z drutu kolczastego. Pierwszy transport deportowanych tu ludzi przybył 23 lipca 1942 roku, przywiózł Żydów z getta warszawskiego. Od tego dnia przywożono tu Żydów głównie z okupowanej Polski, ale też z Czechosłowacji, Francji, Grecji, Jugosławii, ZSRR a także Niemiec i Austrii. Trafiali tu również Romowie z Polski i Niemiec.
W dniu 25 kwietnia byliśmy w Treblince.Kiedy szliśmy przez las ,wszędzie były taśmy z nazwiskami ludzi, którzy tam zginęli. Pierwsze co mi wpadło w oko to tory, tylko takie bez szyn ,niektórzy przez nie przeskakiwali. Następnie skręciliśmy a tam był cmentarz żydowski ,na którym było dużo macew, takich grobów symbolicznych. Przy każdej z nich było dużo małych kamyków.Podobno Żydzi zamiast zniczy kładą kamienie. Było też dużo takich mały kieliszków, w których znajdowały się świece. Wrażenie zrobił ogromny pomnik zbudowany z kamieni, u góry były takie jakby ręce, głowy. Na tych kamiennych płytach były nazwy różnych miejscowości z całej Polski. To z nich przywożono tutaj ludzi i mordowano. Potem szliśmy po lesie, pani nam opowiadała o różnych ciekawostkach. Były też kamienne płyty z nazwami krajów , z których zginęli Żydzi w Treblince. Doszliśmy do Obozu Pracy i miejsca straceń, stamtąd zabrał nas autobus.Byliśmy w muzeum. Oglądaliśmy różne eksponaty np: łyżki, klucze, stare garnki. Potem pan włączył nam dwa filmy , pierwszy był o Obozie Zagłady. Drugi filmy był o czymś innym ,o psie komendanta Barrym, który musiał rozszarpywać ludzi i więźniowie strasznie się go bali. Wycieczka była bardzo ciekawa, dużo się dowiedzieliśmy o miejscu tak blisko nas.. Polecam wybranie się do Treblinki, bo to miejsce gdzie tysiące ludzi zginęło i należy się im pamięć.
Milena Dobrowolska kl.IVb