„Powód by oddychać” to pierwsza książka serii „Oddechy”. Intrygujący tytuł to pierwsze co zachęciło do czytania. Jednak kiedy zaczęłam ją czytać to płakałam razem z bohaterką.
Trzy książki z serii oddechy opowiadają o losach młodej dziewczyny, która po śmierci ojca, depresji i alkoholizmu matki trafia pod opiekę cioci i wuja. Wydaje się, że tam będzie miała lepiej. Nic bardziej mylnego. Niestety dziewczyna nie jest tam dobrze traktowana przez swoją ciotkę, która powinna współczuć dziewczynie, a nie dodawać jej jeszcze katuszy. Wyzwiska i bicia z każdym dniem coraz bardziej. Dziewczyna popada w depresję i zamyka się przed wszystkimi. Jednak do jej życia wkracza pewien chłopak, który próbuje zbliżyć się do niej, ale to by oznaczało przyznanie się do przykrej prawdy…
Kolejne dwie książki z tej serii są kontynuacja losów bohaterki. Tym, co się dalej dzieje w jej życiu i z trudnościami jakie musi przejść, aby w końcu zaznać szczęścia. Każda część jest emocjonalnym rollercoasterem uczuć.
Myślę, że każdy z nas w serii Oddechy mógł w głównych bohaterach odnaleźć cząstkę siebie. Emma to postać, która pokazała mi,że nawet jeśli świat wywróci się nam do góry nogami to mimo bólu,straty i chęci poddania się – będziemy walczyć dalej o oddech i życie, jakie pragniemy.
Komentarze ( )