Czy zastanawialiście się kiedyś czy Brytyjczycy zawsze rozumieją nasze powiedzenia? Językowa kreatywność Polaków często jednak zaskakuje i zadziwia Brytyjczyków.
Czuć do kogoś miętę – to feel mint for someone. Co mięta ma wspólnego z zakochaniem? Choć to nie ma nic wspólnego z realnym zapachem, tak najłatwiej powiedzieć że ktoś się komuś podoba. To powiedzenie coraz bardziej przypada Brytyjczykom do gustu i oni też czują miętę tam, gdzie wcześniej jej nie czuli,
Być w proszku– to be in powder. Najczęściej mówimy tak, gdy za chwilę musimy wyjść a jesteśmy w ogóle nie gotowi. Anglicy powiedzeliby że są w pośpiechu, ale nasze powiedzenie też im się podoba i coraz częściej są w powderze,
Chodzić na rzęsach– to walk on one’s eyelashes. W brytyjskim slangu oznacza to coś całkiem innego. “Chodzić na rzęsach” według Anglików oznacza bycie pijanym, udaną imprezę, a Polacy używają tego zwrotu gdy są nie wyspani. Jednak uważam że oba tłumaczenia mają podobne znaczenie,
Jedzie mi tu czołg– do I have a tank riding here? Tak mówimy, gdy ktoś mówi nam o sytuacji mało realnej do spełnienia i oznacza tyle co “nie ma szans”. Brytyjczykom bardzo przypadło do gustu nasze powiedzenie i coraz częściej wprowadzają w ruch “tank” pod ich oczy.
Jak widzimy, nasze powiedzenia dla Brytyjczyków często wydają się śmieszne oraz nie rozumieją co mają wspólnego z daną sytuacją ale także coraz więcej z nich używa naszych “powiedzonek” w codziennym życiu.