Pasja czy hobby, chyba znaczy to samo. Każdy z nas ma swoją pasję. Moja to motocykle…
Pasja to coś, co robimy w czasie wolnym od obowiązków szkolnych. Czynność, która daje nam przyjemność z tego, co robimy, uwielbienie rzeczy, chwil, o których nieustanie myślimy. Czy możemy tak nazwać pasję do motocykli? Nieraz zajęci obowiązkami myślimy o tym ,żeby wsiąść na motocykl. Po całym dniu możemy odetchnąć i robić to, co lubimy najbardziej, czyli jeździć. Nie zawsze da się wytłumaczyć to, co czuje się, siedząc za kierownicą pojazdu. Motocykle mogą być pasją, która potrafi zmienić całe życie ich użytkowników. Niektórym kierowcom motocykl służy jako środek transportu, inni traktują go jako pasję-zaczynając od specjalnego ubioru, kończąc na zlotach miłośników jednośladów. Osoby, dla których motocykl jest pasją poświęcają swojej maszynie serce i dusze. Jej początki są różne, niektórzy zaczynają od pojazdów o małych pojemnościach, a inni od razu wybierają dużą pojemność. Jest kilka rodzajów motocyklistów. Grupa motocyklowa ,,Stajnia” to motocykliści, którzy jeżdżą w grupie kilkuosobowej. Zazwyczaj są oni ubrani w skórzaną odzież, noszą chusty i wyglądają groźnie, lecz są bardzo przyjaźni. Jest jeszcze jeden rodzaj motocyklistów, którzy jeżdżą sami, spokojnie, są uprzejmi i ubrani w przeznaczony do tego celu kombinezon. Jazdy na motocyklu nie można porównać do niczego innego. Jazda samochodami sportowymi również daje przyjemność, ale to nie jest to samo, co jazda motocyklem. Siadając za kierownicą jednośladu, liczy się tylko ta chwila. Możemy zostawić wszystkie problemy za sobą, inaczej patrzymy na świat. Dochodzi do tego zastrzyk adrenaliny, który silnie uzależnia, sprawiając, że po każdej skończonej jeździe myślimy o następnej. Sam jeżdżę na motocyklu i serdecznie polecam tę formę spędzania wolnego czasu. Ten, kto zakocha się w motocyklach, będzie im wierny przez całe życie. Moim zdaniem, nie będzie w stanie zrezygnować z tej niezapomnianej chwili i możliwości delektowania się jazdą.