„To nie są wspomnienia… Wspominać można coś przyjemnego- fajne wakacje spędzone gdzieś nad morzem, w górach…To co wam powiem proszę traktować jako przestrogę! Przestrogę przed czymś co miało miejsce kiedyś, a więc może się powtórzyć.[…] Przyszłość to już nie nasza sprawa, to wasza sprawa. Do was należy przyszłość i jaka ona będzie tylko od was będzie zależało.” To fragment wypowiedzi pana Jacka Zieleniewicza podczas spotkania z uczniami Gimnazjum nr 22. Pełne refleksji, bardzo emocjonalne opowieści z własnego doświadczania krzywdy w obozach koncentracyjnych rozrzewniły nawet „najtwardszych”. Trudno było wyciąć jakikolwiek fragment z jego treści. Dlatego przedstawiamy pierwszy tak długi materiał. Warto jednak wsłuchać się w to, co pan Jacek miał nam, młodym ludziom, do powiedzenia. Przekonajcie się jak to było. Zobaczcie, że nam naprawdę nie dzieje się żadna krzywda, mimo że czasami wydaje się inaczej… Posłuchajcie tego niesamowitego świadectwa odwagi, cierpienia i nadziei..