Zazdrość pomiędzy rodzeństwem to rzecz naturalna, którą trzeba jednak okrzesać. Wiadomo, że nie każdy lubi się dzielić uwagą, a tu nieoczekiwanie zjawia się małe dziecko, które przewraca do góry nogami nie tylko życie rodziców, ale również rodzeństwa. Wtedy wydawać się może, że cały świat przez kilka pierwszych miesięcy kręci się wyłącznie wokół nowego członka rodziny. Dlatego też warto jest być przygotowanym na te niekoniecznie łatwe chwile.
Najbardziej pomocna, w przygotowaniu się do roli brata lub siostry, będzie rozmowa chociażby z jednym z rodziców. Do tematu trzeba podejść delikatnie, by rodzice nie zrozumieli naszych intencji źle, że ma się do Nich jakiekolwiek zarzuty. Wystarczy spokojnie wyjaśnić, że nadal potrzebujemy choć odrobiny uwagi z ich strony. Ale także zapewnić, że zdajemy sobie sprawę z tego, że teraz rodzice będą mieli mniej czasu ze względu na opiekowanie się młodszym braciszkiem lub siostrą. Rodzice nie powinni mieć problemu ze zrozumieniem, że, od czasu do czasu, zależy Nam po prostu na ich uwadze czy rozmowie. W przypadku, gdy rodzice są zbyt skupieni na niemowlęciu, można zwrócić się z problemem do innej zaufanej osoby. Być może to ciocia czy dziadek okaże więcej uwagi i sam, osobiście porozmawia z rodzicami, którym uświadomi ,jak przedstawia się sytuacja.
Pamiętać jednak trzeba, że ten mały człowiek, który leży cały czas w łóżeczku, to nie rywal w walce o miłość rodziców, a Nasze młodsze rodzeństwo! Braciszek lub siostrzyczka będzie Nas tak samo kochać jak rodziców, więc My także powinniśmy traktować je z miłością. Powinniśmy traktować je jak małego przyjaciela, który jeszcze wszystkiego nie potrafi i to właśnie My możemy go czegoś nauczyć.
Alicja Nowacka