Wrzesień to czas powrotu do szkół. Dla wielu młodych osób jest to również moment, w którym trafiają w całkiem obce środowisko, takie gdzie wszystko trzeba zacząć od początku – do nowej szkoły. Dla jednych jest to z pewnością okazja na zyskanie nowych znajomości, a dla innych szansa na odcięcie się od wyrobionej opinii w poprzedniej szkole i rozpoczęcie nowego rozdziału w swoim życiu.
Pierwszym tygodniom w nowej szkole na pewno towarzyszy nam duży stres. Objawia się poprzez drżenie rąk, ból brzucha czy też bezsenność. Jest to fizjologiczna reakcja organizmu na nowe czynniki środowiskowe. Paniczny lęk przed szkołą, wbrew temu co się sądzi, najczęściej dotyka młodych ludzi, którzy są inteligentni, zdolni i bardzo ambitni. Chcieliby być najlepsi we wszystkich dziedzinach. Niestety, ogromna presja, stres i wygórowane oczekiwania, własne lub naszych rodziców, wcześniej czy później dadzą o sobie znać. Innym powodem stresu mogło być drobne niepowodzenie, które odebrane zostało bardzo osobiście. Jednak stres związany ze zmianą szkoły dopada praktycznie każdego z nas, niezależnie czy jest to osoba, która szybko nawiązuje nowe znajomości czy też ktoś nieśmiały. Jak sobie z tym poradzić?
Po pierwsze spróbuj się trochę zdystansować, bo wyniki w nauce nie definiują Ciebie jako osoby. A ambicja to bardzo pozytywna cecha o ile nie zamienia się w tak zwaną „chorą ambicję”. Trzeba zrozumieć, że nie jesteś i nigdy nie będziesz w stanie być najlepsza ze wszystkich przedmiotów, ponieważ każdy ma jakąś dziedzinę, w której jest geniuszem. Postaraj się znaleźć swoją i skupić się na niej.
Po drugie zacznij nagradzać się nawet za drobne sukcesy. Nie patrz zbyt krytycznie na każde swoje osiągnięcie. Zamiast zastanawiać się, co by było gdyby… skup się na tym ,co było zrobione dobrze.
Po trzecie dużo snu i odpoczynku, hobby oraz ruch (np. spacery) to zdecydowanie zmniejszy stres. A to właśnie nadmierny stres jest Twoim głównym wrogiem.
Mam nadzieję, że te rady szybko pozwolą Ci się uporać z nadmiernym stresem i cieszyć swoimi sukcesami.
Alicja Nowacka
Komentarze ( )