Wiele osób z grami komputerowymi kojarzy tylko bezrefleksyjną rozrywkę, wręcz osoby grające często utożsamiane są z takimi, które wyłącznie tracą czas.

Dla ludzi, którzy nigdy nie mieli okazji zagłębić się w cyfrowy świat sztuka i gra komputerowa są zupełnie przeciwstawnymi rzeczami, ale dlaczego? Do stworzenia gry komputerowej potrzeba ogromnego zespołu artystów i to w pełnym tego słowa znaczeniu. Zazwyczaj trzonem takiego produktu jest historia, historia która musi zostać napisana przez scenarzystów – tak jak w przypadku filmu, dalej potrzebujemy postaci, które wykonuje “cyfrowy rzeźbiarz” – grafik. Nie tworzy on rzeczy fizycznych lecz jego praca jest bardzo zbliżona do konwencjonalnych rzeźbiarzy, różni go tylko materiał.

W procesie tworzenia gier uczestniczą aktorzy, podkładają postacią głosy ale także mogą przelewać na twarze bohaterów gier emocje, warto tutaj wspomnieć technologię użytą w grze LA Noire – motion capture. Dzięki niej postacie w grze oddawały pełną ekspresję aktorów.

Gra zatem jest zbiorem różnych, skrajnie oddalonych od siebie dziedzin sztuki, które jednak są w niej połączone. Skoro osobno te dziedziny jesteśmy w stanie nazwać sztuką, dlaczego nie ich połączenie?