Pamięć o tych, którzy zginęli na drogach
Miesiąc listopad to czas szczególnej pamięci o tych, którzy odeszli z tego świata. Pamiętamy o zmarłych z naszych rodzin, krewnych, o naszych sąsiadach. Wybieramy się na cmentarze, aby uporządkować miejsca ich doczesnego spoczynku.
Znicze zapalamy nie tylko na cmentarzach, ale także w miejscach, które się nam kojarzą z naszymi bliskimi. W przypadku tragicznej śmierci, są to miejsca wypadków.
Pod koniec października w gronie motocyklistów małego i dużego Trójmiasta (Rumia, Reda, Wejherowo i Gdańsk, Sopot, Gdynia) pojawiła się inicjatywa, aby w listopadzie odwiedzić miejsca, gdzie w wypadkach z udziałem motocykli zginęli na drodze nasi koledzy i koleżanki. Każdy mógł zaproponować miejsce, gdzie zapalimy znicze. W ten sposób powstała wcześniej trasa przejazdu.
W dzień zaduszny około 50 motycyklistów spotkało się o godz. 13:00 na Mszy św. w kościele p.w. Chrystusa Króla w Wejherowie, aby stamtąd wyruszyć w drogę. Zapaliliśmy znicze w Rumii, Gdyni, Sopocie, Gdańsku i na obwodnicy Gdańska w okolicach Pruszcza Gdańskiego.
Była to pierwsza taka akcja i mamy nadzieję, że w przyszłych latach uda się nam powtórzyć tą inicjatywę.
Komentarze (