Kolejne zawody rangi mistrzowskiej zorganizowane były w Katarze w dniach 15 stycznia –1 lutego 2015 roku. W turnieju wystąpiły 24 drużyny , w tym reprezentacja Polski.
Polscy szczypiorniści awansowali do tego turnieju po dwóch wygranych meczach z Niemcami w fazie play-off. Jednak nasi zachodni sąsiedzi dzięki „dzikiej karcie” i tak wystąpili w tych mistrzostwach do tego w grupie z…Polską. Nasi reprezentanci trafili do grupy ze wspomnianymi już Niemcami , srebrnymi medalistami poprzedniej edycji turnieju – Duńczykami , Arabią Saudyjską , Argentyną oraz Rosją.
Turniej zaczęliśmy od przegranej 29-26 z Niemcami , których wcześniej „wyrzuciliśmy” z turnieju. Potem zwyciężyliśmy z zespołem Argentyny (24-23) i Rosji (26-25). Naszym przedostatnim meczem w grupie była konfrontacja z amatorską drużyną Arabii Saudyjskiej, którą wygraliśmy pewnie, bo aż 32-13, nie wykorzystując w dodatku żadnego z sześciu rzutów karnych. W ostatnim spotkaniu przegraliśmy z Danią 31-27. Ostatecznie awansowaliśmy z miejsca trzeciego i trafiliśmy za drugi zespół grupy C – Szwecję , którą pokonaliśmy pewnie 24-20. Dzięki tej wygranej awansowaliśmy do ćwierćfinału, w którym zmierzyliśmy się z bardzo silną Chorwacją. Po 60 minutach było 24-22 dla Polski i to my awansowaliśmy do półfinału gdzie czekał nas mecz z ewidentnie faworyzowanym gospodarzem turnieju – Katarem. W tym bardzo kontrowersyjnym za sprawą sędziów meczu „przegraliśmy” 31-29 i marzenia o finale dobiegły końca.
W drugim półfinale urzędujący wtedy mistrz świata Hiszpania zmierzyła się z ekipą Francji. Rozpędzony gospodarz przyszłych mistrzostw świata nie dał szans obrońcom tytułu, wygrał 26-22 i w finale stawił czoła wspomnianemu już Katarowi. Francuzi wygrali 25-22 i zasłużenie odebrali złoty medal. Reprezentacja Polski nie była faworytem w meczu o 3 miejsce , jednak nasi zawodnicy dali z siebie wszystko i po godzinie gry był remis 24-24, mimo iż jeszcze na półtorej minuty przed końcem przegrywaliśmy dwiema bramkami. Do remisu doprowadził rzutem w ostatniej sekundzie Michał Szyba, który potem został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania. Pierwsza połowa dogrywki nie zbliżyła żadnego zespołu do medalu – na tablicy widniał remis 27-27. Drugą odsłonę dogrywki lepiej zaczęli Polscy szczypiorniści lecz po chwili Hiszpanie wyrównali. Na 30 sekund przed końcem nasz obrotowy – Kamil Syprzak rzucił bramkę na 29-28 i mimo prób i cofnięcia czasu w meczu dla większego komfortu Hiszpanów w ostatnim rzucie nie udało im się wyrównać i to my zwyciężyliśmy i po raz czwarty w historii sięgnęliśmy po medal mistrzostw świata.
Najlepszym zawodnikiem i bramkarzem mistrzostw został bramkarz reprezentacji Francji – Thierry Omeyer. Najlepszym strzelcem oraz najlepszym prawoskrzydłowym został Słoweniec Dragan Gajić , który na 93 rzuty do siatki trafił 71 razy, co dało mu 76% skuteczność. Najlepszy lewoskrzydłowy to Hiszpan Valero Rivera Folch. Rafael Capote(Katar), Nikola Karabatić(Francja) i Żarko Marković(Katar) to kolejno lewy, środkowy i prawy najlepszy rozgrywający w mistrzostwach. Najlepszy obrotowy i za razem jedyny Polak w tym prestiżowym zestawieniu – Bartosz Jurecki.
Polscy piłkarze ręczni nie byli wymieniani jako kandydaci to medalu, ale zostawili na boisku całe serce i uzyskali świetny wynik. Za rok mistrzostwa Europy odbędą się w naszym kraju, więc awans do finału jest teraz z kolei przez wielu wymagany.
Komentarze ( )