Nasza grupa przygotowała dla maluchów wiersz Juliana Tuwima pt. „Rzepka”. Wszyscy doskonale znamy ten wiersz, co nie przeszkadzało nam doskonale się przy nim bawić. Podzieliliśmy wiersz na 4 części, każdą z nich czytała inna osoba. Staraliśmy się czytać głośno i wyraźnie. Poprosiliśmy dzieci, aby razem z nami głośno powtarzały słowa: „Pocą się, sapią, stękają srogo. Ciągną i ciągną wyciągnąć nie mogą”. Dziadkiem był Maciek, który w góralskim kapeluszu i kapocie sadził rzepkę na środku dywanu. Zawołał na pomoc babcię Dominikę w nowoczesnym wydaniu, z fioletowymi włosami. Ja i reszta grupy pomagaliśmy chętnym dzieciom poprzebierać się w kostiumy innych bohaterów wiersza, a więc: wnuczka, szczeniaka, kotka, kurki, bociana, gąski, żabki i kawki. Na koniec oczywiście wszyscy na siebie poupadali. Dzieciom podobało się nasze wspólne czytanie i zabawa, zamieniały się rolami, powtarzaliśmy czytanie. Prowadzenie takich występów to dla nas próba umiejętności aktorskich, dykcji i odwagi. Mam nadzieję, że będziemy mogli zrobić jeszcze inne kolejne takie spotkania.

Przygotowała Tosia Kacprzyńska