Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne. Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe. – Albert Einstein
To jest to, kiedy widzisz w drewnie ławki szkolnej chmury i samoloty, a płytki na podłodze to krainy.
Tworzenie zdań, akapitów, historii jest niesamowite. Każdy element układa się powoli w głowie, jedna rzeczy wydaje się oczywistym połączeniem z inną. Słowa płyną jedno, za drugim. Czasem wszystko idealnie idzie prosto, w harmonii, a czasem jest w chaosie, zdania zaczynają się, zanim poprzednie ujrzą kropkę.
To wszystko dzięki wyobraźni. Nie wyobrażam sobie, jak nudne musi być życie bez niej. Chociaż nie często posiadamy ją tylko w niektórych aspektach. Ja na przykład po 5 klasie podstawówki przestałam bawić się lalkami, misiami i wszelkimi figurkami. Zabrakło mi w tym pasji mimo, że swoimi czasy uwielbiałam to. Za to miłość do kolorowanek i puzzli pozostała. Niezmiernie łatwo i przyjemnie jest mi układać obrazy i kolory. Wszystko musi pasować i być idealne, czego nie trudno dokonać.
Mówi się, że u dorosłych zanika wyobraźnie. Oczywiście jak wszystko, zależy to od przypadku, ale najprostszym testem na wyobraźnie jest dziecko. Wystarczy dać pobawić się dziecku z dorosłym lub chociaż zająć się. Jeśli brzdąc polubi starszego, sprawa będzie jasna.
Nie dajmy zaniknąć wyobraźni, sięgajmy czasem po pozycje, zarówno w kinematografii jak i książkach, bawmy się z młodszymi w księżniczki, książąt czy lekarzy. A dlaczego nie?