Na lekcji astronomii uczyliśmy się gdzie najlepiej można założyć „Kolonię poza ziemską”.
Na początku rozmawialiśmy o planetach i księżycach, na których można by było założyć kolonię. Najlepszymi kandydatami był Mars i jeden z księżyców Saturna-Tytan.
Ale wadami tego był długi lot na i niewielki dostęp do energii słonecznej.
Kolejnym rozwiązaniem była wielka stacja kosmiczna. Zastanawiacie się np. jak na takiej stacji zrobić grawitacje? Otóż jeżeli stacja będzie się z odpowiednią prędkością obracać wokół własnej osi, zadziała siła dośrodkowa i w efekcie powstanie sztuczna grawitacja.
Jeżeli chodzi o wodę na takiej koloni to trzeba było by ją oszczędzać. Można by zbudować oczyszczalnie, która działała by tak:
Niestety jeżeli chodzi o jedzenie to z tym jest kłopot. Najlepiej postawić na rośliny. Nie są one tak zanieczyszczone i łatwiej je hodować.
Największe problemy to powietrze i lekarstwa. Z ostatnich badań wynika, że większość tlenu powstaje z wody. Ale te wyliczenia mogą się zmienić.Nie wymyślono jednak jak wytwarzać lekarstwa.
Ale tak czy inaczej ludzie kiedyś znajdą sposób by założyć kolonie.
Uczeń „Naszej Szkoły”, Albert Starosta
Komentarze ( )