Na lekcji języka polskiego poruszyliśmy temat dotyczący etapów występujących w naszym życiu pod wpływem czasu. Przeanalizowaliśmy tekst Zbigniewa Morsztyna, po którym mogliśmy wyrazić swoja opinię na ten temat. Każdy z nas miał za zadanie opisać jedną porę roku, porównując ją do etapu naszego życia.
W życiu człowieka wyróżniamy pewne etapy. Porównujemy je do pór roku. Pięknie ujął to Zbigniew Morsztyn w „ Emblemie 29”. Przedstawił pory roku nawiązujące do etapów życia człowieka.Jeszcze lepszym porównaniem, może być kwiat maku, bardzo delikatny, nietrwały zaczynający od pięknego kwiatu a kończący na makówce, którą za chwilę zostanie ścięta.
Wyróżniamy cztery pory roku. Wiosna-młodość, lato- czas założenia rodziny, jesień- „czas przed zimą, starością”, zima- śmierć. Przyjrzę się dokładniej jesieni.
Człowiek przeżył czas młodu, wychował dzieci, jest z siebie dumny i podsumowuje swoje życie. Każdy z etapów będzie charakteryzował się czymś innym i przebiegał w inny sposób w zależności od osoby. Niektórzy są optymistami, inni pesymistami. Jedni są smutni a drudzy radośni. Biorąc to pod uwagę, sądzę, że jesień dla optymistów i dla pesymistów powinna być czasem dumy, podsumowań swoich dokonań i złych czynów. Życie każdego człowieka ma jakąś wartość i powinniśmy w tym czasie ją docenić. Jesień jest porą roku, w której spadają liście o wszystkich kolorach świata. Kończy się czas młodości i rodzina…, ale pozostają wspomnienia, dzieci, wnuki, to co jest szczęściem. Niedługo zacznie się życie po śmierci. To jest „drugie życie”. Nawet jeśli na ziemi popełniliśmy jakiś błąd ,tam będzie inaczej, lepiej. Jesień to czas, w którym możemy się cieszyć jeszcze resztką naszej „ziemskiej przygody”. Niektórzy ludzie na tym etapie żyją pełnią życia, ale to zależy tylko wyłącznie od naszego spojrzenia na świat.
Podsumowując, jesień jest porą roku taką jak każda inna, różniąca się tylko wiekiem człowieka. W tym czasie możemy robić wszystko. Zależy to tylko od nas i od naszego podejścia. Nie ma do tego ściśle ustalonej reguły, to my ją ustalamy!
Klaudia Rukat