,,Historia ciekawej miłości ”
Pewnego szkolnego dnia Michalina wróciła do domu. Była bardzo przybita i smutna , ledwie powstrzymywała się od łez powodem tego była nowa szkoła do której zaczęła właśnie uczęszczać. Michalina to dziewczyna sympatyczna ,zwykle radosna, pomocna lecz bardzo zakompleksiona. Jej największym kompleksem była jej waga była ona grubsza od reszty swoich klasowych koleżanek. Ten dzień był dla niej straszny, ponieważ był w-f Michalina poszła do szatni aby się przebrać choć była grubsza bardzo lubiła sport i wtedy zaczął się jej koszmar… to było piekło nękanie upokarzanie i do tego samotność. Michalina  marzyła o tym by mieć chłopaka marzyła o prawdziwej miłości, której nie miała u siebie w domu. Michalina miała 5 lat ,gdy jej mama zmarła, ponieważ miała poważne obrażenia po wypadku samochodowym. Tata Michaliny zaś był wiecznie zapracowany, gdyż był prezesem jednej ze znanych warszawskich firm. Moja bohaterka czuła się bardzo samotna nie potrzebna nie widziała swojego sensu życia. Gdy pewnego sobotniego wieczoru siedząc na łóżku w swoim pokoju i serfując po portalach społecznościowych natchnęła się na reklamę portalu randkowego dla młodzieży, który jest teraz bardzo popularny chodzi tu o Tindera. Ta aplikacja pomaga wyszukać osoby w przypadku Michaliny byli to faceci z okolic. Michalina po chwili zastanowienia założyła sobie konto i zaczęła wciągać się w tej aplikacji. Poznała tam po paru dniach bardzo interesującego chłopka z Warszawy. Pisało im się bardzo dobrze mieli ze sobą mnóstwo wspólnych zainteresowań i tematów. Marcin bo tak miał na imię znajomy Michaliny był od niej starszy o 4 lata ,studiował na jednym z uniwersytetów warszawskich. Po paru tygodniach zażyłej znajomości Marcin bardzo chciał spotkać się Michaliną, ponieważ nie dostał od niej żadnego zdjęcia był bardzo ciekawy jak wygląda dziewczyna , która tak go zafascynowała. Po długim namawianiu Michalina zgodziła spotkać się z Marcinem w jednym z warszawskich kin na premierze horroru ,,IT’’ – To , ponieważ oboje byli zafascynowani horrorami. Michalina nikomu nie powiedziała o tym wystroiła się starała wyglądać się jak najlepiej ,ale w myślach biła się z tym , że Marcin ucieknie. Przyszła godzina by wyjść Michalina szła zestresowana między warszawskimi uliczkami miast. Gdy doszła do kina chciała już wejść do środka przybiegł spóźniony Marcin z bukietem pięknych i pachnących róż . Był zszokowany ,że tak piękna dziewczyna nie ma nikogo Michalina była zdziwiona jego postawą. Po kinie poszli na długi romantyczny spacer brzegiem Wisły . Było wspaniale potem kontynuowali swoją znajomość a teraz są szczęśliwą parą a to przez zwykłą internetową aplikację.