Gwiezdne Wojny mógłbym oglądać na okrągło. To niesamowicie ciekawa historia dziejąca się ,,Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce”. Ta saga to świetna przygoda dla oglądającego. Dzisiaj na warsztat bierzemy Epizod III, czyli Zemsta Sithów, zaczynajmy!
Zemsta Sithów, jest produkcją wydaną w 2005 roku. W rolę reżysera wcielił się niezmiennie George Lucas. Jest to, jak dla mnie najlepszy z trzech filmów, które opisywałem. Akcja rozgrywa się 19 lat przed bitwą o Yavin (Nowa nadzieja). Fabuła jest bardzo ciekawa i nieustannie się komplikuje. George Lucas stworzył prawdziwe dzieło, wykorzystując swoje całe doświadczenie. Była to ostatnia produkcja która wyszła z pod jego ręki. Ilość efektów specjalnych wzrosła, i wynosi 2200 ujęć. Produkcje kręcono w 34 krajach. Budżet, jaki wyłożył Lucasfilm to bagatela 130 mln dolarów. Zdobył 20 nagród.
Po trzech latach bitew, wojny klonów dobiegają końca. Republika jest coraz słabsza, natomiast pozycja kanclerza Palpatine’a wciąż się wzmacnia.Organizuje własne porwanie przez separatystów dowodzonych przez hrabiego Dooku. Anakin Skywalker i Obi-Wan Kenobi wyruszają z misją odbicia kanclerza. Młody rycerz Jedi Anakin, za namową Palpatine’a, zabija bezbronnego Dooku. Tym samym łamie zasady zakonu. Tymczasem jego żona, Padmé Amidala jest w ciąży z bliźniakami i z coraz większym bólem przeżywa przemianę swojego ukochanego. Wkrótce w senacie Palpatin domaga się większej władzy, równocześnie mianując Anankina swoim doradcą i reprezentantem w Radzie Jedi. Rada nie wie że wszystkie te działania mają na celu przeciągnięcie Skywalkera na ciemną stronę Mocy. Gdyż to właśnie kanclerz jest groźnym Darthem Sidiousem, wielkim Lordem Sithów. Niedługo później zostaje wydany rozkaz 66, czyli wyrok śmierci dla wszystkich Jedi. Anakin poddaje się Sidiousowi i oficjalnie przechodzi na ciemną stronę mocy, jako Darth Vader. Kanclerz zamienia Republikę w Wielkie Galaktyczne Imperium, a sam mianuje się jego imperatorem…
Zemsta Sithów, to świetny film, pełen widowiskowych walk w kosmosie, sporów, spisków oraz zwrotów akcji. Jest genialnie wykonany i zdobył niesamowitą sławę na całym świecie. Został bardzo dobrze odebrany przez fanów i nie spotkał się z krytyką. To naprawdę kawał dobrej roboty ze strony Lucasfilm. Po obejrzeniu filmu, nie mogłem uwierzyć, ile George Lucas zmienił, względem poprzednich epizodów. Osobiście to moja ulubiona część sagi i polecam ją każdemu, bez względu na wiek.
