Gry komputerowe nie są znane od dziś, jednak na przestrzeni lat one zmieniają się i większości dzieci, młodzieży czy nawet dorosłych potrafi siedzieć, po kilkanaście godzin grając w jedną grę. Jak to wpływa na nas ? Czy czegoś nas to uczy ? A może tylko psuje nam zdrowie?
Po gry komputerowe sięga dzisiaj większa część społeczeństwa niż po zwykłe planszówki. Dzieje się tak, dlatego że niestety technologia wyparła tradycyjne gry.
Są różne rodzaje gier, zaczynając od jakichś przebieranek do jakiś bitewnych czy strategicznych.
Każdy znajdzie coś dla siebie, jednak rzadko zauważamy, że ma to bardzo duży wpływ na dalsze nasze funkcjonowanie.
Dużo osób w dzisiejszych czasach twierdzi, że granie ich czegoś uczy. W co w sumie nie wątpię, ale czy na pewno uczy tego we właściwy sposób?
Weźmy pod uwagę polarna grę ,,Leauge of Legends”, którą praktycznie każdy chłopak gra. Uczy ona na pewno, wytrwałości i koncentracji, ponieważ mnóstwo czasu zajmuje przejście jednego poziomu, ale kosztem zabijania innych graczy.
Większości gier polega na eliminowaniu przeciwnika poprzez przemoc. Co wypływa, że na podwórku dziecko tak samo będzie chciało postępować.
Strzelnianki, może i uczą szybkiego reagowania, ale potem sobą grająca w taka grę, że nagle umie używać broni i niestety nie raz kończy się to tragicznie.
Każda gra ma jakiś swój cel zajmuje jakiś nam czas, możemy w nie grać, ale siedząc kilka godzin nad jedną grą, nabieramy złych nawyków. Często izolujemy się od świata, ale wpływa też do na nasze zdrowie i wzrok.
Gry nie są złe i są bzdurą, jednak dzieci w wieku szkolnym powinny być przypilnowane przez rodziców, aby zbyt długo w nie nie grały a młodzież, żeby się od nich nie uzależniła.
Gry są po to, abyśmy, mogli na chwilę się odstresować, zająć czymś czas, ale na pewno nie po to, aby potem świat gry mieszał się ze światem rzeczywistym.
Jeżeli już gramy, to grajmy z rozsądkiem i nie przenośmy tego do świata realnego!