636027941147090400.jpg

Już od najmłodszych lat dzieci są uczone,jak stać się dobrym i troskliwym człowiekiem. Najlepszą pomocą w tym procesie będzie wychowania psa, o którego dziecko będzie mogło dbać i kochać.

Często spotykamy się ze stwierdzeniem ,,chciałbym mieć psa”, a na pytanie ,,dlaczego nie możesz?”  dostajemy rutynową odpowiedź – ,,rodzice nie pozwalają”.

Dlaczego posiadanie wiernego przyjaciela w wieku dorastania jest takie ważne? Otóż dlatego, że podczas rozwijania się towarzyszą nam różne emocje, często jest to miłość, której z powodu słabego dogadywania się z rodzicami – nie mamy gdzie ulokować. W takim momencie potrzebujemy przyjaciela, który nie będzie nas oceniał, pobawi się z nami i spojrzy tym swoim wzrokiem mówiącym, że wszystko będzie dobrze. Zwierzę uczy nas jak stawać się dobrą, kochającą i odpowiedzialną osobą – już od najmłodszych lat. Jest takie powiedzenie, mówiące, że kogo nie porusza krzywda zwierząt, ten nie ma serca i szczerze mówiąc całkowicie zgadzam się z tym stwierdzeniem.

Ogromnym problemem jest dla nas jak przekonać rodziców, że jesteśmy wystarczająco dorośli ,by wziąć pod opiekę czworonoga. Wymienię poniżej kilka argumentów, które mogą pomóc przekonać upartych rodziców.

Powiedzcie rodzicom, że jesteście samotni i potrzebujecie kogoś, kto zapełni pustkę w domu, a także w sercu, dodajcie także, że rodzeństwo (o ile je macie) nie zapełni wam tej pustki, ponieważ was nie zrozumie, a na dodatek tylko zdenerwuje.
Przedstawcie jakieś fakty potwierdzone naukowo. Np. ,, Jeśli będę mieć psa, być może przestanę sprawiać wam kłopoty i stanę się bardziej odpowiedzialny”.
Czasem pojawiają się także problemy typu uczulenie na sierść. Ale i na to znajdzie się sposób. Istnieją gatunki zwierząt posiadające włosy, a nie sierść co nie spowoduje wywołania u was reakcji uczuleniowej. Takimi rasami są teriery, a także pudle. Jeśli chodzi o koty, to taką rasą będzie np. kot syberyjski. Także jak widać i dla alergików znajdzie się jakieś rozwiązanie.
Mieszkanie w bloku. To jest chyba największy problem, jaki widzą rodzice. Oni boją się, że zwierzę zajmie dużo miejsca albo, że będzie nieszczęśliwe na tak niewielkiej powierzchni. Więc, jeżeli chodzi o wielkość to wracając do ras, istnieją zwierzęta niewielkich rozmiarów idealnie nadające się do mieszkania w bloku. Psy mieszkające w bloku ,wcale nie muszą być nieszczęśliwe. To samo tyczy się kotów. Osobiście znam przypadki kotów, które całe swoje życie spędziły w mieszkaniu robiąc w kuwetę. W słoneczne dni właścicielka wypuszczała swojego kota na niewielki balkonik, bądź na parapet, dzięki czemu mógł odetchnąć świeżym powietrzem. Kot jednak nie często korzystał z tej możliwości, ponieważ wszystko czego było mu potrzeba to jedzenie, kuweta i miłość pani, obok której kładł się spać. Wracając do tematu psa – pies nie będzie nieszczęśliwy w domu, w którym ludzie otoczą go miłością, a także będą z nim wychodzić na spacery.