Zmiany są czymś powszechnym w naszym życiu. Niektórzy twierdzą, że nie mogliby się bez nich obejść, że dzięki nim nasze życie staje się ciekawsze. Mają rację, jednak na co dzień w naszym życiu dokonują się zmiany zarówno na lepsze jak i na gorsze. Z dnia na dzień możemy stać się milionerami,  a drugiego dnia możemy wszystko stracić. Jednak często mylimy powiązanie zmian na lepsze ze zmianami na gorsze. To od nas zależy, czy zmiany na lepsze przekształcą się w zmiany na gorsze.

Współczesny człowiek dokonuje wielu zmian w życiu codziennym. Są to zwykle proste rzeczy, takie jak zmiana fryzury czy stylu ubierania się. Zwykle dokonujemy tych zmian pod wpływem impulsu. Nie zastanawiamy się nad ich konsekwencjami.

Człowiek każdego dnia zmaga się także z wieloma problemami. Zwykle zmuszają nas one do podejmowania decyzji, które wywierają znaczący wpływ na nasze życie. Nagle możemy stać się bezrobotni, co zmusza nas do poszukiwana nowego miejsca zatrudnienia i może wiązać się ze zmianą miejsca zamieszkania. Pewnego dnia możemy dowiedzieć się, że jesteśmy śmiertelnie chorzy, co diametralnie wywróci nasz świat do góry nogami.  Jesteśmy wówczas zmuszeni całe dotychczasowe życie podporządkować chorobie. Możemy uczestniczyć w wypadku samochodowym, w wyniku którego napotykamy wiele ograniczeń wywołanych m.in. przez niepełnosprawność.  Powyższe sytuacje są przykładami zdarzeń, które mogą nastąpić w naszym życiu dość nagle, których nie możemy przewidzieć.

Zmiany fizyczne mają także decydujący wpływ na zmiany psychiczne. Odnosząc się do treści zawartych  w  akapicie wyżej,  po utracie zajmowanego stanowiska możemy nie tylko zmienić miejsce zamieszkania, lecz możemy również popaść w nałogi czy depresję. Związane jest to z towarzyszącym nam strachem, że nie będziemy w stanie znaleźć nowej pracy, a tym samym zapewnić dostatnie życie rodzinie. Strach ten powoduje w nas obniżenie własnej samooceny. Czujemy się bezużyteczni, nic nie warci. Przez niepełnosprawność czy nieuleczalną chorobę czujemy, że nie  jesteśmy wystarczająco dobrzy oraz, że stanowimy dla kogoś ciężar. Można więc powiedzieć, że zmiany fizyczne i psychiczne uzupełniają się.

Człowiek jest także istotą, która w większości nie lubi zmian. Stan, w jakim obecnie się znajduje daje jej poczucie stabilizacji. Gdy coś lub ktoś spowoduje zmiany w naszym życiu  zaburza wówczas  wybudowany przez nas mur ochronny. Zmiany wiążą się z niewiadomą, z ryzykiem oraz porzuceniem tego co znane i wkroczeniem na nieznany grunt. Zmiany można uważać za coś złego lub przeciwnie – coś dobrego. Dla  zagubionych osób zmiany są wybawieniem. Przykładowo, dla osoby chorującej na depresję zmiana otoczenia może diametralnie zmienić jej tok myślenia. Dzięki pojedynczym, nawet najmniejszym zmianom nasze życie także się  zmienia. Tylko od nas zależy czy będą zmianami na lepsze, czy na  gorsze. Nasz stosunek do tych zmian ma decydujący wpływ na ich skutek; pozytywny bądź negatywny. Wszystko ,, siedzi’’ w naszej głowie. Musimy nauczyć się tylko to wykorzystać  w  jak najlepszy sposób.

Na podstawie powyższych akapitów mogę stwierdzić,  że zmiany są zjawiskiem o wielu znaczeniach. W życiu każdego człowieka dokonują się zmiany zarówno na lepsze i gorsze. Liczy się wówczas jedynie nasze nastawienie. Dzięki pozytywnemu myśleniu jesteśmy w stanie stawić czoła każdej sytuacji.